Jaki jest Wasz stosunek do seksu przed ślubem?
Czekaliście z tą chwilą do nocy poślubnej czy nie?
24 września 2011 23:12 | ID: 644992
Jak komuś zależy, to znajdzie sposób i to "czasami" wystarczy
Polecam: http://new.gloria.tv/?media=158728
Chyba nie brałabym na sto procent słów osoby, która twierdzi, że dziecko, którego się nie planowało, rodzi się z depresją
Twoja decyzja ... ja mam jednak doświadczenia potwierdzające tę tezę we własnej rodzinie ... i nie o samo planowanie tu chodzi, co o reakcję na poczęcie.
25 września 2011 09:36 | ID: 645104
Moje dziecko nie było planowane i jakoś oznak depresjii nie zauważyłam. Ślubu nie udziela ksiądz tylko sami nażeczeni sobie-jest to jedyny sakrament, którego nie udziela kapłan, jest tylko świadkiem. A co do zdeklarowanych katolików wnikliwie czytających biblię-które z Was biorą L4 w czasie miesiączki? Ciekawa jetem, przecież w Biblii napisano, że trzeba się odizolować i ilie z Was tak robi? W końcu jak się jest takim gorliwym katolikiem to się nie wybiera co jest ważniejsze, tylko stosuje wszystko.
25 września 2011 09:42 | ID: 645106
Droga Joanno.
Nie będę podważać kompetencji księdza, a którym rozmawiałaś, bo Go nie znam. Ale mimo wszystko to co w Biblii stoi jest nadrzędne nad tym co powie nawet kapłan. Słowa Jezusa "którym grzechy odpuścicie" i dalej, świadczą o tym, że aby coś odpuścić to trzeba to znać. Jak można np. grzech zatrzymać nie wiedząc jakiej jest wagi? Apostołowie byli ludźmi więc nie mieli mocy Chrystusa, by bez słów wiedzieć wszystko.
A co do historii spowiedzi. Tylko grzechy lekkie w sumie można było odpuszczać poprzez chrzest osoby dorosłej, która go przyjmowała po nawróceniu. Każde cięższe przewinienie musiało być wyznane publicznie przed biskupem lub kapłanem. Więc chyba jednak dziś i tak mamy znacznie lepiej :) O pokutach wtedy nakładanych nawet nie będę pisać. To wszystko dzieje się UWAGA! Do VI wieku!
Po tym czasie następuje złagodzenie zasad spowiedzi i pokuty. Czyli zamiast tej publicznej jest prywatna i dyskretna. Nie zmieniło się jedno: WYZNANIE GRZECHÓW ZAWSZE NASTĘPOWAŁO I NASTĘPUJE PRZED KAPŁANEM!.
To tak w skrócie, bo obowiązki mnie wzywają :) Ale będę chętnie dyskutować a jak zajdzie potrzeba także wyjaśniać :)
Pozdrawiam!
Słowa "grzechy im odpuścicie" nie narzucają formy spowiedzi. Najprawdopodobniej chodziło o formę dzisiejszego chrztu. A to co kościół wymyślił w VI wieku jest mało ważne. W końcu wymyślił też Swięta Inkwizycję i nie ma czym się chlubić.
25 września 2011 09:52 | ID: 645110
Słowa "grzechy im odpuścicie" nie narzucają formy spowiedzi. Najprawdopodobniej chodziło o formę dzisiejszego chrztu. A to co kościół wymyślił w VI wieku jest mało ważne. W końcu wymyślił też Swięta Inkwizycję i nie ma czym się chlubić.
Czyli oglądanie pornografii też jest w porządku, bo przecież dopiero w XXw. Kościół o tym powiedział... ech.
Ślubu nie udziela ksiądz tylko sami nażeczeni sobie-jest to jedyny sakrament, którego nie udziela kapłan, jest tylko świadkiem.
Tak, narzeczeni udzielają sobie ślubu nawzajem, kapłan go błogosławi i potwierdza, to jest wymagane dla jego ważności.
A co do zdeklarowanych katolików wnikliwie czytających biblię-które z Was biorą L4 w czasie miesiączki? Ciekawa jetem, przecież w Biblii napisano, że trzeba się odizolować i ilie z Was tak robi? W końcu jak się jest takim gorliwym katolikiem to się nie wybiera co jest ważniejsze, tylko stosuje wszystko.
Co my byśmy bez Ciebie zrobili, fajnie że tłumaczysz nam, co to znaczy być katolikiem, bo my ciemna masa, to nie wiemy... dzięki!
25 września 2011 10:37 | ID: 645132
Zdziwicie się, ale czasem udzieli. Właśnie ludziom, którzy bardzo chcą być razem ale nie stać ich na opłaty, lecz chcą żyć zgodnie z przykazaniami. Tylko, że mało jest takich par, którym właśnie na takim załatwieniu sprawy zależy.
Czasem udziela. Mało jest takich par i mało jest takich księży Loano... Niestety...
Jak komuś zależy, to znajdzie sposób i to "czasami" wystarczy
Polecam: http://new.gloria.tv/?media=158728
Chyba nie brałabym na sto procent słów osoby, która twierdzi, że dziecko, którego się nie planowało, rodzi się z depresją
To raczej nadmuchana teoria jak dla mnie... Masa dzieci rodzi się niepalnowanych i na szczęście większość jest tak samo kochana jak te palnowane!
25 września 2011 17:22 | ID: 645309
Ciekawa jetem, przecież w Biblii napisano, że trzeba się odizolować i ilie z Was tak robi? W końcu jak się jest takim gorliwym katolikiem to się nie wybiera co jest ważniejsze, tylko stosuje wszystko.
Ło matko i córko!
A nie zauwazyłaś nigdzie, że w Biblii są też przypowieści, no w ogóle najróżniejsze formy literackie? I że wtedy nalezy je zinterpretować przed zastosowaniem?
Natomiast to, o czym piszesz, podobno tłumaczy się brakiem dostatecznej higieny w tamtych czasach. Dlatego chciano, by kobieta była odizolowana; z uwagi na zarazki i bakterie, którymi mogła się zarazić w czasie okresu.
26 września 2011 08:10 | ID: 645646
26 września 2011 08:36 | ID: 645672
Należy pamiętać, że Słowa Biblii powstawały w konkretnym czasie i miejscu i były skierowane do konkretnych osób. Pismo Święte, prócz tego że jest Księgą uniwersalną, jest jednocześnie dane na konkretny czas. I tak nie obowiązują nas np. przepisy liturgiczne zawarte w Starym Testamencie, czy rytuały związane z ówczesnym życiem.
26 września 2011 08:42 | ID: 645676
Jestem za seksem, przed ślubem. Dopasowanie pod kątek życia seksualnego, również jest bardzo ważne.
A poźniej tworzą się sztuczne małżeństwa, żyjące "koło siebie", śpiące w oddzielnych łóżkach. Rozwody. Bo kłótnie, frustracja, wrzaski, depresja itd ... :)
26 września 2011 09:10 | ID: 645707
Jestem za seksem, przed ślubem. Dopasowanie pod kątek życia seksualnego, również jest bardzo ważne.
A poźniej tworzą się sztuczne małżeństwa, żyjące "koło siebie", śpiące w oddzielnych łóżkach. Rozwody. Bo kłótnie, frustracja, wrzaski, depresja itd ... :)
A kto mówi, że seks po ślubie oznacza niedopasowanie seksualne?
Rany, co za bajki...
26 września 2011 09:20 | ID: 645719
Jestem za seksem, przed ślubem. Dopasowanie pod kątek życia seksualnego, również jest bardzo ważne.
A poźniej tworzą się sztuczne małżeństwa, żyjące "koło siebie", śpiące w oddzielnych łóżkach. Rozwody. Bo kłótnie, frustracja, wrzaski, depresja itd ... :)
A kto mówi, że seks po ślubie oznacza niedopasowanie seksualne?
Rany, co za bajki...
Bartt, bez urazy ja się kłucić nie będę. Napisałam swoje zdanie i obserwacje jakie zachodzą wsród ludzi mi znanych i nieznanych na tym tle ... Wyraziłam swoje zdanie i będę się tego trzymała, czy to się komuś podoba i uważa za bajki czy nie :)
26 września 2011 09:23 | ID: 645724
Chcąc być konsekwentnym, to te wszystkie strasznie i niszczące związek zjawiska, nie są wynikiem czystości przed ślubem, tylko (tu spójrzmy na wynik ankiety) - nie czekaniu z seksem do ślubu.
26 września 2011 09:26 | ID: 645726
Wyraziłeś swoje zdanie, szanuję to, ale niekoniecznie muszę się zgadzać :) Więc uszanuj również zdanie innych :) Stąd jest forum, aby każdy wyraził swoją opinię.
26 września 2011 09:37 | ID: 645730
Wyraziłeś swoje zdanie, szanuję to, ale niekoniecznie muszę się zgadzać :) Więc uszanuj również zdanie innych :) Stąd jest forum, aby każdy wyraził swoją opinię.
Ok, napisałaś co chciałaś i tyle. Ja się do tego odniosłem. Ot, dyskusja...
26 września 2011 10:21 | ID: 645771
Skorpion, wyjaśnij mi związek pomiędzy seksualnością a gruntami kościelnymi? Masz nieznośny zwyczaj pisania zupełnie nie na temat...
Jezus wyraźnie powiedział, że seks jest dla męża i żony, dla nikogo innego. I jeśli o wierzące osoby chodzi - to zamyka wątpliwości :-)
UCZCIWOŚĆ Chrześcijanina ! Bartt - UCZCIWOŚĆ !
Obecne czasy odbiegają od tych w których jak głosi Biblia zdarzały się "cuda".Skoro okazuje się że wartość gruntów jakie przejął od Państwa kościół jest jednak wyższa bo "pomylono się przy wycenie" , to PRAWY CHRZEŚCIJANIN powinien coś z tym zrobić
Jezus powiedział też i wiele innych rzeczy
26 września 2011 10:24 | ID: 645774
Skorpion, wyjaśnij mi związek pomiędzy seksualnością a gruntami kościelnymi? Masz nieznośny zwyczaj pisania zupełnie nie na temat...
Jezus wyraźnie powiedział, że seks jest dla męża i żony, dla nikogo innego. I jeśli o wierzące osoby chodzi - to zamyka wątpliwości :-)
UCZCIWOŚĆ Chrześcijanina ! Bartt - UCZCIWOŚĆ !
Obecne czasy odbiegają od tych w których jak głosi Biblia zdarzały się "cuda".Skoro okazuje się że wartość gruntów jakie przejął od Państwa kościół jest jednak wyższa bo "pomylono się przy wycenie" , to PRAWY CHRZEŚCIJANIN powinien coś z tym zrobić
Jezus powiedział też i wiele innych rzeczy
Człowieku, powylewaj swoje żale na blogu, bo nijak nie można połączyć jakichś gruntowo-majątkowych spraw (na marginesie - okazało sie, wbrew temu co GW trąbiła, że nieprawdiłowści wcale tak wiele nie było...) ze sprawami etyki seksualnej.
26 września 2011 10:41 | ID: 645788
Jestem za seksem, przed ślubem. Dopasowanie pod kątek życia seksualnego, również jest bardzo ważne.
A poźniej tworzą się sztuczne małżeństwa, żyjące "koło siebie", śpiące w oddzielnych łóżkach. Rozwody. Bo kłótnie, frustracja, wrzaski, depresja itd ... :)
Ja nie twierdzę ani, że jestem za ani przeciw. Mogę jedynie brać pod uwagę to, jak sama postępowałam i wg. tego oceniać sprawę. Jednka szanuję ludzi, którzy zcekaja z seksem do ślubu, ba, nawet podziwiam, bo to jest ogromne wyrzeczenie i wymaga silnej woli.
26 września 2011 11:08 | ID: 645813
Nie jestem zwolennikiem łopatologii stosowanej, ale ktoś o nicku SKORPION po prostu mnie do tego zmusza:
Już któryś raz Kolega uparcie twierdzi, że spowiedź wymyślił człowiek a nie jest to dyspozycja Jezusa. Więc ja po raz kolejny odeślę do Pisma Św. do Ewangelii Jana, która została spisana przez ucznia Chrystusowego, więc poprzez świadka działalności Jezusa. Oto słowo Pana: J 20, 21-23.
A więc znów czytam że to jednak nie Bóg , nie Jezus ...ale świadek działalności Jezusa . Święty, bo święty ..ale jednak człowiek ..... a wiesz ilu ludzi niewinnych stracono tylko dlatego że świadkowi albo coś tam się przesłyszało , przewidziało , albo coś opatrznie zrozumiał ?
Jak więc widać jest o spowiedzi w Biblii i to popatrz pan, nawet spisane w czasie życia Jezusa, po Jego zmartwychwstaniu i to do tego przez ucznia, którego miłował, czyli, że tenże SŁYSZAŁ TO NA USZY WŁASNE! [w przeciwieństwie do Kolegi Skorpiona, który swoją teorię ukuł niewiadomo w sumie na czym].
A jednak!
Jest o "odpuszczeniu grzechów" ale nie o spowiedzi przy konfesjonale ..no bo gdzie? podkreśl to koleżanko Loano ( łopatologicznie)
Pewien "władca Rzymu" też uznawał się za wysłannika coprawda swojego Boga (którego wyznawał) , le jednak..\ przekazujący Nam historię często lubią przekręcać fakty.. więc??
A co do owego dokumentu, o którym Kolega napisał kilka postów wyżej. Bardzo chętnie się zapoznam ale poproszę o o dane tzn.: Autor, tytuł, rok i miejsce wydania. Spróbuję sobie znaleźć i jeśli mi się uda to zapoznam się i wtedy wypowiem.
... a i owszem!
Jest to "Dyplomik Milicji Niepokalanej", wydany w Niepokolanowie 19 - 5 1947 r
Zgodę na jego druk wydali : Hadrian Leduchowski - Komisarz Generalny , Thadeus Slikowski - cenzor , Vicarius Generalis Episcopus Auxillaris Varssaviensis + Dr. W.Majewski str16 ..format legitymacji "partyjnej" ( mniej-więcej)
..jeśli koleżanka będzie miała jakiś kłopot to mogę pomóc i przysłać skan "rzeczonej".
26 września 2011 11:20 | ID: 645823
Bartt !
Skoro ludzie kościoła chcą żeby wszyscy byli "uczciwi i praworządni" muszą najpierw takimi być sami .. i o tym pisze bo mnie to "rybka".
Wytykanie komuś "cudzołóstwa" czy "grzechu nieczystości" trzeba samemu być bez skazy i nie udawaj że nie wiesz o czym myślę.
Napisałem w tym temacie swoje zdanie , jak to ja widzę i tyle!
26 września 2011 11:40 | ID: 645832
Karpatka - ciasto iście królewskie, puszysty krem zamknięty między płatkami lekkiego ciasta. Niepozorny wygląd to jednak efekt niełatwych przygotowań. Karpatka nie należy bowiem do ciast najprostszych do wykonania. Trud wynagradza jednak wielka deserowa uczta, w której karpatka gra główną rolę.
Niełatwo jest znaleźć przepis na karpatkę godny polecenia. Niniejszy pochodzi prosto z zeszytu mojej mamy:
Karpatka ciasto:
Składniki:
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka wody
- 1/2 kostki margaryny
- 5 jajek
- 2 łyżki oleju (karpatka nie przywiera wówczas do blachy)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (kopiasta)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.