Zimowe Mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 r poszukiwane!:) - Forum

Cześć ciężaróweczki, co słychać?

Mój synuś w poniedziałek będzie miał już 2 tygodnie! :)

Budzi się już tylko raz w nocy! wow

Wow gratulacje :) Duża dziewczynka :) 

Ja wczoraj miałam ostatnią wizytę u lekarza. Mała waży troche ponad 3 kg. W nocy wydaliłam czop śluzowy. Czy to nie za wcześnie? Termin mam na 4 marca. Czy Wy po wydaleniu czopu śluzowego miałyście lekkie plamienia? Brzuch mnie nie boli, mała cały czas się rusza więc chyba wszystko gra. Czytałam, że to normalne.

Normalne :)

Po wypadnięciu czopa śluzowego poród może zacząć się zaraz lub nawet za dwa, trzy tygodnie :)

Ja plamień po czopie w 1 ciąży nie miałam, w drugiej ciąży w ogóle nawet mi czop nie odszedł. Poród naturalny nawet mi się nie zaczął.

Uff to mnie uspokoiłaś kochana. To moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie takie nowe :) 

Dopóki wody Ci nie odejdą lub nie zaczną się skurcze możesz być spokojna :) 

Ale musisz być teraz uważna, bez czopa łatwo teraz o byle bakterię- czop chronił dziecko.

No właśnie czytalam o tym, spokojnie będę uważać :)

Hej ciężaróweczki, co tam u Was? 

Dawno tu nie zaglądałam. Gratuluję wszystkim Mamom, które już powitały swoje maluszki na świecie ;-) Jak się czujecie, jak pociechy?

Ile mam czeka jeszcze na rozwiązanie?

Ja miałam w sobotę usg. Nasze maluchy rosną, nabierają wagi. Każde waży już po 2kg. Wyniki mam dobre, samopoczucie również. Planowane cc na 25marca. Szpital poinformowany, przez moją Panią doktor, że się zjawię, kiedy trzeba będzie, kiedy nadejdzie ta pora ;-)

Aj ja też czekam:( Termin na 1 marca i narazie cisza:(

Hej:)

No ja też czekam i czekam:) maly waży już 3 kg:) dość czesto mam skorcze ale niestety wody mi nie odplynely ani śladu czopu , więc może maly wyjdzie w terminie czyli 11 marca. Chociaż wolalabym już rodzic bo te skorcze nie pozwalają mi spać:( ... za to w dzień chociaż na troche sie zdrzemne... i tak już dlugo mam te skorcze od kilku tygodni i na dodatek brzuch mi się opuścił ... 

Hej :) A ja dostałam skierowanie do szpitala na 3 marca bo okazało sie, że mam pozytywny wynik GBS i musza mi podać antybiotyki :( Po za tym czuję się dobrze, skurczy brak jak na razie.

Kurcze dziewczyny ja na jutro mam termin, a jak nie urodzę to mam się zgłosić dopiero 6 na oddział. Boję sie tak długo siedzieć po terminie w domu:( Jak myślicie jak bym poszła wcześniej to mnie przyjmą?

Spanikujesz, mogą Cię przyjąć, ale nie zdziw się jak zrobią badania, będzie wszystko ok i po dwóch dniach znów wrócisz do domu

Miałam wczoraj pomiary tętna serduszek bliźniaków. Wszystko super, pięknie, tylko jeden postanoiwł jeszcze zaszaleć i obkręcił się z powrotem główką do góry ... Pani doktor mówiła, że to dobrze, znaczy, że mają jeszcze dużo miejsca i ileż można patrzeć bratu w oczy ;-) Termin cc na razie bez zmian - 25 marzec ;-)Dziś maluchy wariują, pozostały mi już tylko nie za długie spacery i jazda autem czy mpkiem, bo leżeć chcę, ale za długo nie potrafię ... Się wyleżę jeszcze ;-)

Dziś mija termin a tu cisza:( Dzwoniłam zapisać się dziś na KTG do szpitala w którym będę rodzić na poniedziałek i powiem wam dziewczyny że przerzyłam szok. Mimo tego że jestem po terminie to za KTG w szpitalu płaci się 50zł.
Jejku przecież są kobiety które przenoszą ciąże, lekarz każe im pójść do szpitala na KTG a je poprostu nie stać żeby płacić. Przecież czasami na jednym KTG sie nie kończy. No masakra co za szpital. I to niby państwowa służba zdrowia.
Aż się boję co to będzie jak będę rodzić.

No chyba oszaleli żeby za ktg płacić? 

A u lekarza ginekologa ktg nie ma?

Jest ale ja już miałam u niego ostatnią wizyte i teraz mi kazał na szpital chodzić.

Ja mam termin na 4 marca, jutro mam ostatnią wizyte u ginekologa a we wtorek ostatnie ktg. Czop mi jeszcze nie wyleciał ale cały czas lecie ze mnie po trochu dziwny śluz o specyficznym zapachu no i jeżeli dużo chodze to łapią mnie chwilowe ale dość bolesne skurcze. Mam nadzieje że przeterminowana chodzić nie będe :))

Hej Hej! Cisza tu jak makiem zasiał :)

Ciężaróweczki, trzymacie się w 2paku :) Jej, jakoś nie tęskno mi do tego stanu już :-p

Syn wczoraj skończył 3 tygodnie! Jak szybko czas leci przy takim maleństwie!

Zazdroszczę Ci ja czekam na moją córcie a ona nie kwapi się żeby wyjść. Już 4dni po terminie:(