Jaki jest Wasz stosunek do seksu przed ślubem?
Czekaliście z tą chwilą do nocy poślubnej czy nie?
13 września 2011 18:52 | ID: 635228
To kwestia indywidualna każdej pary! Byle by chcieli tego samego:)
13 września 2011 19:01 | ID: 635242
Ja nie czekałam,wyszło wczesniej:)
13 września 2011 19:10 | ID: 635254
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
13 września 2011 19:19 | ID: 635261
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
To by było straszne... ona lubi wieczorem, a on rano. I co wtedy? Klops, rozwód jak nic. Albo on ma gorący temperament, a ona z tych spokojniejszych jest - nie ma wyjścia...
13 września 2011 19:19 | ID: 635264
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
To by było straszne... ona lubi wieczorem, a on rano. I co wtedy? Klops, rozwód jak nic. Albo on ma gorący temperament, a ona z tych spokojniejszych jest - nie ma wyjścia...
No jak nic rozwód ;)
13 września 2011 19:20 | ID: 635266
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
To by było straszne... ona lubi wieczorem, a on rano. I co wtedy? Klops, rozwód jak nic. Albo on ma gorący temperament, a ona z tych spokojniejszych jest - nie ma wyjścia...
No jak nic rozwód ;)
13 września 2011 19:21 | ID: 635267
Też nie czekaliśmy;)
Decyzja była wspólna...
13 września 2011 19:33 | ID: 635278
Mowa o dopasowaniu to ściema... zupełnie, jakby w każdej innej sferze małżonkowie byli dopasowani przed ślubem. Właśnie w małżeństwie będą mieli czas i sposobność do odpowiedzialnego poznawania siebie nawzajem, docierania się i dopasowywania.
13 września 2011 19:50 | ID: 635296
Oczywiscie, że przed ślubem. Ciężko wyobrazić sobie udane życie małżeńskie bez udane życia seksualnego i zdecydowanie lepiej by dotrzeć się doposować przed lub zrezygnować z kroku na śłub niż potem szukać przygód gdzie indziej.
13 września 2011 19:53 | ID: 635300
Oczywiscie, że przed ślubem. Ciężko wyobrazić sobie udane życie małżeńskie bez udane życia seksualnego i zdecydowanie lepiej by dotrzeć się doposować przed lub zrezygnować z kroku na śłub niż potem szukać przygód gdzie indziej.
Czyli przez okres narzeczeństwa dwoje młodych ludzi zdąży dotrzeć się i dopasować we wszystkich sprawach? W później małżeństwo to samo spijanie śmietanki...
:-)
13 września 2011 19:53 | ID: 635301
Oczywiscie, że przed ślubem. Ciężko wyobrazić sobie udane życie małżeńskie bez udane życia seksualnego i zdecydowanie lepiej by dotrzeć się doposować przed lub zrezygnować z kroku na śłub niż potem szukać przygód gdzie indziej.
Wydaje mi się, że jeśli spotkają się dwie osoby, które jeszcze nie miały doświadczenia seksualnego jakiegoś typu, nie mają porównania, nie będą mogły powiedzieć, że seks im nie wyszedł. Bo nie mają porównania.
13 września 2011 19:57 | ID: 635307
Będą mogły to po prostu czuć. Ale nie zmienia to faktu, że nad sferą seksualną, jak i nad każdą inną, trzeba pracować. I jeśli na początku coś jest nie tak - poprawiać to. I to jest chyba najpiękniejsze - wspólna droga do szczęścia również w tej sferze.
13 września 2011 19:58 | ID: 635309
Nie czekaliśmy do ślubu, ale z perspektywy czasu myślę, że spokojnie moglibyśmy poczekać. Wiele rzeczy dziś zrobiłabym inaczej, niż kiedyś.
13 września 2011 20:09 | ID: 635325
a my czekaliśmy do ślubu i w ogole tego nie żałuję :) wręcz cieszę się, że nam się udało i jestem z tego dumna, ze jesteśmy dla siebie pierwsi i jedyni:)
13 września 2011 20:26 | ID: 635354
a my czekaliśmy do ślubu i w ogole tego nie żałuję :) wręcz cieszę się, że nam się udało i jestem z tego dumna, ze jesteśmy dla siebie pierwsi i jedyni:)
My podobnie, myślę, ze to świetna sprawa - mieć kogoś tylko dla siebie, jesteśmy my i nikt poza nami ;)
13 września 2011 22:46 | ID: 635541
śzwiązek dwojga to taze dopasowanie w łóżku,partnerzy uczą się od siebie nawzajem....seks przed ślubem!
13 września 2011 22:55 | ID: 635550
a my czekaliśmy do ślubu i w ogole tego nie żałuję :) wręcz cieszę się, że nam się udało i jestem z tego dumna, ze jesteśmy dla siebie pierwsi i jedyni:)
My też jesteśmy pierwsi i jedyni ale przed slubem, na co czekać, a może następnego dnia się nie obudzę, półki czlowiek młody trezba się kochać, jako zmęczona matka mam mniejszy temperament a kiedyś................. to były czasy zakazany owoć 15 razy na dobę
13 września 2011 23:01 | ID: 635557
Też nie czekaliśmy;)
Decyzja była wspólna...
Dokładnie tak jak u nas :)
13 września 2011 23:05 | ID: 635563
Tak przed ślubem,zdecydowanie:)
13 września 2011 23:12 | ID: 635571
Tak wszystkie panny młode to dziewice-zakłamanie i ciemnogród
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.