Zimowe Mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 r poszukiwane!:) - Forum

Ja nawet ani troche nie zaznałam smaku naturalnego porodu (cesarka) pomimo, iż 3 dni na porodówce spędziłam pod kroplówkami na rozkręcenie akcji porodowej- dlatego teraz obawy mam 2 razy większe. 

A porodu to chyba każda z nas się boi :) 

Ja dziś cierpiałam na bezsenność do 4 w nocy...

 O porodzie wolałabym zapomnieć, dla mnie to było coś strasznego, do tego stopnia, że powiedziałam meżowi, że więcej dzieci nie będzie, no chyba, że sam urodzi...

O 4 rano odeszły mi wody. Na początku myślalam, że może się posiusiałam, bo wkońcu zdarza sie w ciąży nietrzymanie moczu. O 5 rano miałam biegunkę i znowu wody, o 6 już chlusnęło porządnie. Po 7 byliśmy w szpitalu, cały czas sie ze mnie lało..

Niestety w ogóle nie miałam skurczy, więc musieli je wywoływać tak samo jak rozwarcie, które od 2 tygodni wynosiło 2 cm. 
Skurcze zaczęły mi się po 15, i rozwarcie też powoli się powiększało. 

Chciałam miec też ten zastrzyk zewnątrzoponowy, 3 razy mi się wkuwali, ale niestety by wprowadzic do końca cewnik braklo 3 cm. Tak więc bóle miałam niemiłosierne ;/ . 
Nacinali mnie też na 'żywca' i jak mnie szyła, to znieczulenie też nic nie pomogło ;/ Więc cały poród był dla mnie okropnym przeżyciem. Na szczęćie jak już zobaczyłam moją Malutką, to wszystko minęło.. :) Teraz tylko cierpie z powodu bólu miejsca po nacięciu, ale mam nadzieje, że to też szybko minie i szybko się zagoi. ;)

A to miałaś nie lada przeżycie z porodem- ale wszsytko, całe podejście do ciąży i porodu zmienia się wraz z czasem, jak dziecko rośnie. Chociaż są kobiety, co po jednym dziecku- koniec, kropka. Rozumiem i szanuję to :)

Jak mnie żegnały położne jak wychodzilam z małą ze szpitala zgarbiona po cesarce- bo szwy ciągną jak cholera i ani kichnąc ani prychnąc: A one do mnie: "Zapraszamy ponownie za rok, dwa" 

Patrzyłam na nie jak na idiotki i mówię: O NIE!

A one na to- wszystkie tak mówią hehe, i po 1,5 roku zachciało mi się drugiego dziecka  :)

Każda kobieta ma inny próg wytrzymywania bólu. Ja dwa razy rodziłam bez znieczulenia i miło wspominam oba porody. Bolało bo musiało boleć ale dało się przeżyć.U mnie drugi poród był szybszy, tyle że bardziej bolesny. Nie nacinali mnie tylko sama popękałam i na dodatek mała szła z rączką. Mimo to od samego początku mogłam już siedzieć i prawie nic mnie nie bolało oprócz kręgosłupa i obkurczającej się macicy. Bardzo się cieszę że mogłam rodzić naturalnie:)

Jak Wam wyszła bilirubina?? Sama spadła?

Ja dziś spanikowałam i pojechałam do doktora. Od wczoraj pobolewa mnie dół brzucha i w ogóle brzuch mi juz opadł, a dopiero 34 tydzień. Dostałam globulki dopochwowe, bo prawdopodobnie jakies zapalenie mi się wdało, poza tym dostałam preparta MAGVIT B6, bo mi się łożysko szybko starzeje. Dr pytał, czy papierosów nie palę, bo starsznie zniszczone juz jest..

hmm.. Tak się zastanawiam, czy nie rozwiążą mi ciąży przed temrinem porodu, jeżeli to łożysko będzie tak się starzeć. Ciekawe, co może być przyczyną...

Z tym łożyskiem to bywa różnie. Mojej koleżance też mówili że ma stare łozysko a jak urodziła to okazało sie idealne :)

Ja dzisiaj nie spałam całą noc. Bolało mnie w dole brzucha jak na miesiączke, ale to nie były skurcze.No i do tego ciagle do toalety musiałam biegać. Byłam u połoznej ale ona stwierdziła ze  brzuch jeszcze wysoko. także nie wiem.

A ja dzis byłam na ostatnim usg - Mała miała nas gdzieś, odwróciła się plecami. Niewiele było widać.. Waży 2950g - więc w sumie odpowiednio :) Czekamy aż zechce wyskoczyć:)

Titka widzę, że przeżywasz podobne męczarnie do moich... KAżdy mówi, że brzuch wysoko, że jeszcze kawał czasu. A ja wiem jak się czuję i że mam tego po dziurki w nosie ;) Tez dziś nie spałam w nocy 3 godziny, kręciłam się, biegałam do łazienki... makasakra! JAk mi dziś na usg powiedziała, że jeszcze jest czas- to mi łzy do oczu napłynęły, bo jak sobie myślę o tych wieczorach i nocach... ehhhh :( Termin mamy podobny, ciekawe której pierwszej sie uda ;) A miałas już to ostatnie usg? Ile wazyło Maleństwo?

Ja miałam usg 23 grudnia i mały ważył 2995 kg, czyli już więcej jak jego starszy brat . Bo Gracjan ważył 2720 kg.

W dzień czuję się rewelacyjnie a w nocy maskara.Dziasiaj spałam może 2 godz. w dzien też nie śpię.

Dziewczyny, ja przed snem zaczęłam dobrze wietrzyć mieszkanie- pomaga. Lepiej mi się śpi też po preparacie z magnezem, a i co najważniejsze. Bóle podbrzusza mi przeszły, po globulkach od lekarza. Rzeczywiście musiało mi się przyplątać jakiś zapalenie...

Witajcie dziewczyny w Nowym Roku :)

Witajcie już nasze dwie urodzone świeżynki :)

I mamuśki, życzę Wam tylko szybkich i łatwych porodów w Nowym Roku i dużych zdrowych dzieci 

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!! Aby był pełen niespodzianek, radości, miłości i szczęścia:D

A jak tam się w ogóle czujecie? Ja jestem zmęczona tym oczekiwaniem:( Mam huśtawki nastorojów! Z jednej strony wiem, że to już blisko, z drugie mam wrażenie, że to wieczność!

Irytuje mnie uczucie ciągłej sytości.... mało zjem, a czuję sie jak wieloryb!

ehhh... tez bym chciała urodzić wcześniej tj. beatka i adrianna13....Dziewczyny - Wy jakoś dzialałyście w kwestii wczesniejszego porodu? Jakieś złote rady?

Dziewczyny właśnie obejrzałam "Jak urodzić i nie zwariować" - film rewelacyjny na wieczorną chandrę ciążową ;) Najlepiej ogladać z Tatusiem ;)

Chyba obejrzę :) Może przyda się przy drugim dziecku hehe :)

A mnie męczy od dnia wczorajszego biegunka... Wstałam, bo brzuch zaczął mnie boleć, ratuję się nospą i stoperanem... 

Co tu tak cicho??? Wszystkie już na porodówkach? ;)

Tylko my Aguska798 tu zaglądamy....

A jak Ty sie czujesz? Przeszły Ci problemy żołądkowe?

Już lepiej, ale osłabiona mocno. Jutro jade do położnych może coś mi doradzą.

Ja też tu zaglądam do Was. U mnie w sumie bez zmian. Chociaż wydaje mi się że brzuchol mi się opuscił, ale sama nie wiem. Po 10 latach to tak jak to by była 1 ciąża dla mnie :)

Hej dziewczyny :) Wszystkiego dobrego w nowym roku i szybkich porodów wszystkim życzę :D Ja czekam teraz na 8 stycznia co dowiem sie czy z moja perełka wszystko wporządku :D juz nie moge sie doczekac :) brzuszek mam jeszcze wysoko a miesiec mi zostal mam nadzieje ze nie bede musiala dlużej chodzic z brzuszkiem bo juz mi strasznie ciezko..

Musze jakos na dniach spakowac sobie torbe do szpitala zeby potem nie panikowac :D a jak u was torby juz spakowane ??

Cześć wszystkim:) Jestem w 32 tyg ciąży:) pierwszy raz zostanę mamusią:) córeczka Alicja:) termin mam na 1 Marca. 2 tygodnie temu dowiedziałam się z badania że mam HBs dodatni:( czy któraś z was jest w podobnej sytuacji? wizyte mam 15 stycznia:( boję się strasznie:( nie wiem gdzie mogłam sie tym zarazić:( nigdy nie leżalam w szpitalu:( Dziecko dostanie szczepionke i Immunoglobuline i nie powinna się zarazić ale nie wiem co ze mną:(Nigdy nie miałam żadnych dolegliwości wątrobowych więc to był dla mnie szok jak sie dowiedziałam:(

Cześć Ilonka18 :) Teraz miałaś dopiero robione to hbs? Mam wrażenie, że dość późno - ja miałam to robione jakoś na 2 czy 3 wizycie. Kurcze.. nie przejmuj się tak.... poczekaj spokojnie na wizytę. Lekarza napewno Ci to wyjaśni i powie, jak sobie poradzić w takiej sytuacji. Nie martw sie na zapas!! :)

Młodziutka pakuj torbę ;) Im dłużej się z tym zwleka, tym ciężej potem podjąć decyzję, co do nie zapakowac ;) Wiem to po sobie... spakowalam z 36tc - ale nie było łatwo. Zreszta tak na 100% to jeszcze nie mam zapakowanej - bo kosmetyczkę zapakuje przed samym wyjściem do szpitala ;) ale dzieki temu moge sobie na spokojnie przemysleć co i jak zapakować, zeby było mi najwygodniej.

A co do wyjazdu do szpitala to dzisiejszy dzień był dla mnie zagadkowy. Od rana bóle jak w czasie bolesnej miesiączki, co jakiś czas skurcz kłujący, ściskający. dodatkowo twardniejący brzuch. Wzięlam nospę, prysznic - nie przeszło. zjadłam obiad, poszlam na spacer z mężem i psem - skurcze kłujące byly co jakiś czas. A teraz usnełam przed tv - jest lepiej... więc pewnie to fałszywy alarm.

Zobaczymy kiedy Mania zechce wyjść - czekam na nią z utęsknieniem ;)