LIFE Krzysztof JNWKategorie: Żyj chwilą, Religia, Zainteresowania Liczba wpisów: 38, liczba wizyt: 100616 |
Nadesłane przez: K JNW dnia 26-10-2012 10:22
okultyzm (łc. occultus 'schowany; tajemny' od occulere, occultum 'ukrywać; taić') 1. astrol. wiedza ezoteryczna o istnieniu sił tajemnych; także praktykowanie magii związanej z tą wiedzą. 2. psych. dział psychologii zajmujący się badaniem zjawisk paranormalnych; parapsychologia.
Satanizm z jednej strony podkreśla racjonalizm, a z drugiej strony jest wiązany z okultyzmem. Wywołuje to dezorientację tych, którzy uważają się za sceptyków i materialistów i którym odpowiada filozoficzna część satanizmu, ale nie odczuwają chęci zapoznawania się z rzeczami, które uważają za nieracjonalne.
Dlatego warto jest przede wszystkim uściślić definicje. Okultyzm rozumiany jako to, co jest sprzedawane na targach ezoterycznych nie wchodzi raczej w zakres zainteresowania satanizmu, choć jeśli jakiś satanista uzna to za swoje hobby, to nic nie stoi na przeszkodzie, by się tym zajmował. Okultyzm traktowany jako jeden ze sposób przemiany i pobudzenia psychiki, poprzez psychodramę rytuału, jest w satanizmie opcjonalny. Osobowość i temperament niektórych osób czyni rytuał wraz z ezoteryczną scenerią mu towarzyszącą najlepszym dla nich sposobem na osiągnięcie stanu świadomości zwiększającego szanse powodzenia w określonym zadaniu. Okultyzm rozumiany jako zgłębianie powiązań, skojarzeń kulturowych, "map świadomości" takich jak kabalistyczne Drzewo Życia lub średniowieczny system alchemiczny jest w zakresie zainteresowań satanizmu - bądź jako samo pogłębianie wiedzy o świecie i ludzkim umyśle oraz o kulturze, bądź jako materiał do wykorzystania w aranżacji rytuału.
To, czy praktyki takie jak wizualizacja są skuteczne w wywoływaniu zmian w rzeczywistości, pozostaje w sferze wiary, której prawdopodobnie nigdy nie da się udowodnić metodami naukowymi. Relacje osób korzystających z tych metod są entuzjastyczne. Satanizm skupia pewną grupę ludzi zgłębiających tę dziedzinę, którzy działają obok racjonalistów traktujących satanizm wyłącznie jako filozofię. To, co łączy obie te grupy, to przekonania dotyczące wartości i sposobu życia oraz zainteresowanie tym, co się określa jako "mrok" i co można zgłębiać poprzez psychologię, sztukę albo właśnie okultyzm.
Tematy dalej będzie rozwijany to cz . I
Nadesłane przez: K JNW dnia 31-05-2012 19:09
Amfetamina ma wiele imion... "Bennies", "whizz", "siarczan"; deksamfetamina, deksedryna, "Dexies"; metylfenidat "Rit", "Ritalin"; metamfetamina "ice"; mytylamfetamina "Meths", "Crystal"; durophet "Black Bombers"; drinamyl "purple hearts"; "speed freak")
Synteza amfetaminy została przeprowadzona w roku 1887. Siarczan amfetaminy sprzedawany był początkowo (od 1932 roku) jako środek zmniejszający przekrwienie śluzówki nosa, znalazł także zastosowanie w leczeniu astmy, otyłości, patologicznej senności (narkopleksji), a wkrótce potem depresji. Szybko odkryto niepożądane efekty bezsenności po amfetaminie, mimo to lista schorzeń, w których zalecano stosowanie środka, wciąż się wydłużała. Znalazła się na niej choroba Parkinsona, migreny, uzależnienia, choroba morska, różnego rodzaju manie, schizofrenia, impotencja i apatia w starszym wieku.
Pierwszym nie medycznym zastosowaniem amfetaminy było zwalczanie zmęczenia wśród żołnierzy walczących w hiszpańskiej wojnie domowej. W czasie II wojny światowej zwyczaj ten rozpowszechnił się niemalże we wszystkich armiach.
Pierwszy odnotowany przypadek "społecznej" konsumpcji amfetaminy zdarzył się w Japonii bezpośrednio po zakończeniu wojny, kiedy ogromne zapasy przeznaczone dla wojska znalazły się na rynku cywilnym. Do lat pięćdziesiątych tabletki amfetaminy stały się w USA do tego stopnia popularne, że zasłużyły sobie na osobną, sloganową nazwę speed freak. Dziwnym zbiegiem okoliczności nie pohamowana została ekspansja legalnego stosowania amfetaminy, przez co powszechne stało się używanie jej, jako środka stawiającego na nogi. Dopiero w 1956 roku wprowadzono w Wielkiej Brytanii pierwsze restrykcje, które jednak w niewielkim stopniu były zdolne ograniczyć popyt na amfetaminę. W 1964 roku wydano w tym kraju niemal cztery miliony recept na narkotyk, co stanowiło 2% wszystkich recept wypisanych w tym roku, co spowodowało wprowadzenie restrykcji i stopniowe wycofywanie z rynku legalnych zapasów. Mimo to produkcja nielegalnych wytwórni była na tyle wydajna, iż przyczyniła się do zdobycia przez amfetaminę pozycji najpopularniejszego narkotyku po marihuanie w Zjednoczonym Królestwie.
Siarczan amfetaminy i deksamfetaminy są łatwo przyswajalne, kiedy się je połyka lub wciąga przez nos. Kulminacja działania po przyjęciu doustnym następuje po upływie 1-2 godzin, a w ciągu następnych dwunastu aktywność spada o połowę. Jego działanie jest zatem o wiele dłuższe niż kokainy (najbardziej zbliżonego pod względem działania narkotyku), a jednocześnie amfetamina jest mniej podatna na neutralizację podczas pierwszego przejścia przez wątrobę. Zastosowanie medyczne leków o działaniu podobnym do siarczanu amfetaminy jest obecnie znacznie ograniczone, a stosowane jeszcze m.in. w leczeniu dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej, u których daje ona efekt uspokajający (!), oraz w zwalczaniu narkopleksji (patologicznej senności); maksymalne dawki stosowane w takich przypadkach wynoszą odpowiednio 40 i 60 mg.
Metylfenidat (Ritalin) dostępny jest jedynie na imienne recepty (m.in. w Wielkiej Brytanii), należą one jednak do rzadkości; częściej natomiast pojawiają się np. w USA. Sposób działania tego narkotyku jest podobny do siarczanu deksamfetaminy, ale proces neutralizacji przez organizm jest tutaj szybszy.
Tak jak w przypadku kokainy, częste zażywanie również powoduje gwałtowne osłabienie. Przypadki śmierci z powodu przedawkowania notowane są rzadko. U stałych użytkowników amfetamina może stać się przyczyną wysokiego ciśnienia krwi i uszkodzenia małych naczyń krwionośnych w oku. Prawdopodobnie powoduje także częste wysypki, a ci którzy sięgają po nią bardzo często, stwierdzają u siebie próchnicę zębów z powodu utraty zębiny.
Amfetamina pozostaje w bliskim związku strukturalnym z dwoma podstawowymi przekaźnikami chemicznymi mózgu: noradrenaliną i dopaminą. Efekty farmakologiczne są bardzo podobne do tych, jakie wywołuje kokaina. Jedyną ważną różnicą w sensie praktycznym, jest jej znacznie dłuższy czas działania. Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami, jeśli zostanie podana amfetamina, a potem kokaina, uczestnicy doświadczenia nie potrafią powiedzieć, który narkotyk był wcześniejszy, a który był późniejszy.
Niebezpieczne interakcje mogą powstawać w przypadku równoczesnego zażywania amfetaminy i innych narkotyków lub leków, zwłaszcza znieczulających (nieregularna praca serca), przeciwdepresyjnych (niemiarowość serca, podwyższone ciśnienie krwi), tabletek obniżających ciśnienie krwi (amfetamina niweluje ich działanie) i leków blokujących ß- receptory (podwyższa ciśnienie krwi).
Amfetamina zażywana podczas ciąży zagraża rozwojowi serca i układu żółciowego płodu, przypuszczalnie powoduje powstanie rozszczepienia podniebienia, opóźnia wzrost dzieci. Wiarygodnych informacji na ten temat jest jednak niewiele, a opisane w kontekście amfetaminy przypadki są prawdopodobnie bardzo rzadkie.
Po przedawkowaniu eliminacja amfetaminy przez organizm jest tym gwałtowniejsza, im bardziej kwaśny ma odczyn mocz. W szpitalach taki efekt uzyskuje się przez podanie chlorku amonowego; jeżeli pomoc medyczna jest niedostępna, ten sam rezultat można osiągnąć, podając duże ilości witaminy C.
W USA amfetamina nie cieszy się obecnie dużym zainteresowaniem mediów i literatury naukowej, mimo że właśnie na USA przypada 80% światowej konsumpcji tego środka. Po zakończeniu hossy kokainowej zainteresowanie amfetaminą prawdopodobnie znowu wzrośnie.
Deksedryna (deksamfetamina)sprzedawana jest w postaci małych białych tabletek, podczas gdy nielegalnie produkowany biały proszek siarczanu amfetaminy sprzedawany jest zwykle w torebkach lub paczuszkach. Szczególnie czysta partia deksedryny została kiedyś zabarwiona na różowo, żeby w ten sposób zaznaczyć jej wysoką jakość; obecnie różne kolory tego narkotyku to tylko handlowa manipulacja. Metamfetamina, która nadaje się do palenia (ice), dostępna jest m. in. w niektórych regionach Wielkiej Brytanii, ale jej silne skutki uboczne odstraszają potencjalnych amatorów. Jeśli jednak handlarzom uda się rozpowszechnić ją tak skutecznie, jak uczynili to z crackiem, spowoduje to szczególne zagrożenie w Europie, gdzie już istnieje ogromna populacja użytkowników amfetaminy.
Amfetamina przy wciąganiu przez nos piecze, jakby było to tłuczone szkło. W ciągu kilku minut występują efekty, skądinąd takie same jak przy zażywaniu kokainy; dobre samopoczucie, ożywienie i optymizm, zwiększona energia i pewność siebie, wyostrzona percepcja i koncentracja, zmniejszony apetyt na jedzenie i znacznie osłabiona potrzeba snu. Główna różnica to dłuższy czas działania amfetaminy oraz większe natężenie efektów ubocznych. Osłabienie wrażliwości na euforyczne efekty następuje dość szybko. W przypadku wstrzyknięcia amfetaminy odczucia, czy też przepływ doznań pojawiają się w ciągu kilku sekund, i są one o wiele silniejsze. Intensywność skutków działania ograniczają zanieczyszczenia, których jest zwykle znacznie więcej niż w kokainie. Ta różnica może być przyczyną mylnego wrażenia, że kokaina jest narkotykiem silniejszym niż amfetamina.
U niektórych osób mogą przeważać negatywne doznania, takie jak drażliwość, podejrzliwość, zwiększona agresja i nerwowość. W celu ich złagodzenia niektórzy sięgają po alkohol, środki uspokajające lub opiaty, w ten sposób reagując na gwałtowne zmiany nastroju, natłok myśli i "oryginalnych" pomysłów, wyraźne napięcie fizyczne połączone z nerwowością. Natomiast kiedy narkotyk przestaje działać, użytkownik odczuwa silne przygnębienie lub zmęczenie.
Schemat powstawania natychmiastowego i długotrwałego uzależnienia jest bardzo podobny do tego, z jakim mamy do czynienia w przypadku kokainy - oprócz tego, że z powodu różnic w stopniu neutralizacji obu narkotyków czas potrzebny do zwiększenia dawek skraca się w miarę umacniania się nałogu. Po seansach narkotycznych następuje krótki okres wyczerpania i snu, po czym użytkownik wchodzi w fazę letargu i inercji, którym często towarzyszą lęki lub depresja. Pokusa ponownego użycia jest na tym etapie ogromna - ale jeśli zostanie szczęśliwie pokonana, to można liczyć na stopniowy powrót nastroju. Częste zażywanie utrzymuje stany depresyjne przez miesiące a nawet lata.
Pierwszy opis psychozy amfetaminowej, sporządzony przez Conella w 1958 roku, stał się klasyczną pozycją literatury psychiatrycznej.Ów alarmujący stan zdarza się zwykle u osób, które przez długi czas brały wysokie dawki, ale może i on nastąpić po pojedynczym zażyciu. Pojawia się jeden lub dwa dni po wzięciu narkotyku i polega na halucynacjach (doznaniach wzrokowych, słuchowych, dotykowych lub ich kombinacji występujących przy braku realnych bodźców mogących je wywołać), rozkojarzeniu oraz maniach prześladowczych. Osoby dotknięte tym stanem powtarzają jakieś bezsensowne czynności, szczypią się i drapią. Tego rodzaju objawy zanikają stopniowo po tygodniu abstynencji amfetaminowej. Rzadko utrzymują się dłużej, i wtedy wywołaną przez nie psychozę trudno odróżnić od schizofrenii.
Tolerancja, a właściwie osłabienie wrażliwości na narkotyk, powoduje, że wielu narkomanów zwiększa swoje dawki do kilku gramów dziennie. U tych osób stwierdza się często zmieniające się nastroje, słabą koncentrację, bezsenność, podlegającą wahaniom podejrzliwość oraz manię prześladowczą, co powoduje, że osoby walczące z nałogiem stosują najczęściej dla podbudowania nastroju duże ilość alkoholu, benzodiazepin lub opiatów. Fizyczny zespół odstawienia nie jest zbyt powszechny po odstawieniu amfetaminy, ale bardzo częste są depresje, zmęczenie, brak optymizmu i zadowolenia z życia, skrajny głód narkotykowy oraz zakłócenia snu. Stan taki może trwać kilka tygodni lub miesięcy. /// jnw
Nadesłane przez: K JNW dnia 20-05-2012 12:45
/Ganja/ +++++
Ganja- to po prostu jamajskie określenie liści konopii indyjskich (marihuany, marijuany, kaya, mary jane, trawki czy zioła, kana, canabis).W niezapylonych żeńskich kwiatostanach konopi (Cannabis indica, Cannabias sativa i Cannabias ruderalis), a także, ale już w mniejszym stężeniu, w męskich i żeńskich liściach tej rośliny występują pochodne kanabinolu (THC-tetrahydrokannabinol). Mieszanina wysuszonych, nie zapylonych żeńskich kwiatostanów oraz męskich i żeńskich liści to właśnie ganja . Istnieje wiele różnych odmian Cannabis sativa, nazywanych stosownie do miejsca występowania (np. Cannabis indica, Cannabis americana), zasadniczo wciąż jest to ta sama roślina. Zawartość żywicy i kształt zależą od miejscowych warunków. Jeśli konopie uprawiane są na glebach torfowych lub ciężkich w ciepłym, wilgotnym klimacie, to wyrastają wysokie, dorodne rośliny, doskonałe do pozyskiwania włókien. Rośliny uprawiane na glebach piaszczystych, w gorącym, suchym środowisku bogate są w żywicę, którą wydzielają kwitnące szczyty żeńskich kwiatów i która następnie spływa na liście i łodygi. Okres zbiorów konopi przypada pomiędzy lipcem a wrześniem. Szczególnie silną odmianą konopi, znaną jako sinsemilla (dosłownie: bez nasion) można uzyskać, zrywając kwiaty rodzaju męskiego, zanim dojdzie do zapylenia. W wyniku tego zabiegu rosną większe kwiaty żeńskie, które potem wydzielają więcej żywicy. W żywicy zidentyfikowano ponad 400 związków chemicznych, w tym co najmniej 60 substancji psychoaktywnych kannabinoidów. Jednym z najbardziej aktywnych związków jest d-9-tetrahydrokannabinol (THC), wyizolowany w roku 1966. Marihuana dostępna jest na czarnym rynku w wielu odmianach, różniących się zawartością THC. Słoma (tzw. trawka) zawiera wagowo 1 - 3% THC; sprasowana w kostki żywica (hasz) zawiera 15 - 20% THC, natomiast rzadziej spotykany, gęsty olejek lub nalewka zawiera wagowo 15 - 40% THC.
O Ganji- różni ludzie wyrażają różne poglądy. Muzycy twierdzą, że mają natchnienie i lepiej, swobodniej się im gra, gawędziarze że są bardziej dowcipni i interesujący, kochankowie że ich seksualne zdolności i doznania są mocniejsze niż zwykle, a pisarze że ich wyobraźnia nie zna granic. Sceptycy i abstynenci twierdzą, że wrażenia zwiększonych możliwości kreacyjnych są czystą iluzją. Twierdzą, że palacze marihuany są banalni, niechlujni, infantylni, irytujący, nielogiczni i absolutnie bezkrytyczni.
ROLA GANJI- Ganja jest symbolem religii rastafariańskiej, jej stałym elementem. Rastafarianie palący trawkę usprawiedliwiają się ,iż to JAH pozwolił im to robić i dał im ją. Czczą Najwyższego przez całe życie. Po trawce ich hołd oddawany Bogu jest większy, przez co mogą Go lepiej czcić. Ganja jest uważana za "zioło mądrości" - według Rastafarian człowiek po spaleniu skręta jest mądrzejszy i swobodnie uwalnia uczucia. Powodem dla którego ta roślina stała się taka ważna dla Rastafarian jest fakt, iż na grobie króla Salomona zostało znalezione takie zioło. Palenie jej stało się obrzędem Rastafariańskim . Wielu przywódców nalegało, aby Rasta palili zioło. Innym powodem są fragmenty w Biblii znalezione przez Rastafarian na temat rośliny.Rytuał Nyahbinhgi to rytuał podczas którego Rastamani palą święte zioło, biją w bębny, grzechoczą grzechotkami i śpiewają pradawne hymny Zion`u. Jednak większość Rasta pali trawkę na codzień. To dzieje się głównie na Jamajce. Jamajka jest największym producentem czystej marihuany na świecie. Jest tam hodowana w ogródkach jak warzywa i owoce. Głównym terenem na którym uprawia się marihuanę na Jamajce są pola ukryte w górach. Posiadanie ganji jest tam, jak prawie wszędzie nielegalne, to jest właśnie powodem górskich hodowli bezpieczniejszych od nizinnych. Mimo tego, że plantacje są ukryte w górach wiele z nich jest i tak znajdywanych i niszczonych przez policję. Jednak policja znajduje i niszczy pola, a one ponownie są zasiewane. Innym powodem, dla którego jest to tak popularna uprawa na Jamajce to bieda, która nie jest zauważana przez rząd. Tak więc ludzie nie mają wyjścia i sadzą z nadzieją na uzyskanie minimalnych dochodów umożliwiających im dalszy żywot.
THC-za psychoaktywne własciwosci marihuany odpowiadaja kanabinole. Jest to niezwykle liczna grupa zwiazków chemicznych i ich izomerów, produkowanych wyłacznie przez konopie, z których za najliczniejsze i najsilniej oddziaływujace na człowieka to: delta-9-tetrahydrokanabinol i delta-8-tetrahydrokanabinol, w skrócie THC - jest to najważniejszy składnik psychoaktywny. Jego zawartosć jest głównym miernikiem warto?ci marihuany i waha się od ilosci sladowych (np. w konopiach włóknistych) do ok. 95% wszystkich kanabinolów w najlepszej jakosci trawce. Odpowiada za większosć pozytywnych efektów psychicznych wywoływanych przez marihuanę. kanabidiol, (CBD) - jego działanie jest zazwyczaj uspokajajace, a przy dużym stężeniu może wywołać depresję. W dobrej jakości marihuanie jest go niewiele, ale w gorszych gatunkach może znacznie przeważać nad THC. Oddziaływuje na mózg 2-3 razy dłużej niż THC. kanabinol, (CBN) - produkt rozkładu THC. W swieżo zebranym stanowi nikły procent, ale przy niewłasciwym suszeniu i przechowywaniu jego ilosć dramatycznie wzrasta kosztem THC. Działa usypiajaco i lekko dezorientujco. Ważne z punktu widzenia palacza jest to, że w.w. kanabinole rzadko występuja w stanie wolnym. Zazwyczaj powstaja one z bardziej złożonych, nieaktywnych zwiazków pod wpływem temperatury. Dlatego trawka, by zadziałała, wymaga spalenia, upieczenia w goracym piecu lub chociaż lekkiego podgrzania, zas zjedzenie surowej marihuany może conajwyżej skończyć się nieprzyjemnosciami żoładkowymi.