On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 530047 |
Nadesłane przez: anetaab dnia 24-04-2011 21:43
No i za nami pierwsza Wielkanoc.
Oj dużo miał dziś wrażeń synek więc wieczorem już marudził,
ale ogólnie bardzo dzielnie wszystko zniósł.
Śniadanko było u nas i był bardzo grzeczny.
A na obiedzie był u pradziadków.
Zmęczona dziś jestem, więc na dziś tyle...
A no i dołek we mnie ciągle siedzi, ale staram się robić "poker face"
Nadesłane przez: anetaab dnia 23-04-2011 19:27
Kubunio dziś poświęcił jajka;)
Poszliśmy tradycyjnie poświęcić koszyczek rodzinnie- rodzice, Agata i ja , no i dołączył w tym roku Kubunio
Dół nie minął i nadal jest mi źle,ale staram się o tym nie myśleć
Przecież nie pozwolę popsuć sobie i Kubuńkowi Świąt!!
WESOŁEGO ALLELUJA KOCHANI!!!!!!!!
Nadesłane przez: anetaab dnia 22-04-2011 22:15
tym razem nastąpiło totalne przegięcie
tak mnie wyprowadził z równowagi jak jeszcze nigdy
mam dość, mam serdecznie dość
powinnam iść do sądu i zakończyć ten cyrk raz na zawsze
przykre to bo przez 5 miesięcy robiłam wszystko zeby się dogadać i tego uniknąć
tylko ktoś tego nie zauważa
" możesz iść, ale będę o niego walczył"
że co?? słucham??