Syropek z dzikiego bzu - Babcia i nie tylko

Blogi » Babcia i nie tylko » Syropek z dzikiego bzu

Krysta

Blogi

	gru 2024 2012-05 2012-06 2012-07 2012-08 2012-09 2012-10 2013-02 2013-03 2013-04 2013-05
Mo	Tu	We	Th	Fr	Sa	Su
2	3	4	5	6	7	8
9	10	11	12	13	14	15
16	17	18	19	20	21	22
23	24	25	26	27	28	29
30	31

Babcia i nie tylko

Kategorie: Fotografia, Dom i ogród

Liczba wpisów: 38, liczba wizyt: 115234

Syropek z dzikiego bzu

Nadesłane przez: Krysta 10-06-2012 21:01

Adaś wyruszył na małą przejażdżke rowerem, poprosiłam aby zobaczył czy kwitnie już dziki bez, kwitnie na dowód tego Adaś przywiózł mi całą reklamówkę tego kwiatu. No i musiałam zrobić syropek. Na szczęście miałam cytryny. Przepis bardzo prosty:

1 litr wody

1 kg cukru

2 cytryny

40 baldachów bzu

Wodę z cukrem i pokrojonymi cytrynami zagotować i po wystudzeniu wsypać do niego oskubane kwiatki bzu. zostawić na 24 godziny, potem przecedzić i zagotować i do butelek . To co zostało z przecedzenia można zalać wódką i jest jeszcze nalewka. Choć nalewkę robi się inaczej moja sąsiadka robiła to chyba wiecej cytryn dawała i miód. Muszę ją zapytać. Choć włąściwie ja to tylko nalewkę burtynową i tylko do smarowania. Polecam. Wczoraj tak sie narobiłam, że wyzdrowiałam, po prostu nie mam już czasu chorować.

Jutro jadę na Olsztyn. Nazbierało się trochę spraw, pewnie połowę zapomnę. Z angielskiego chyba zrezygnuję. Teraz tyle pracy, mało co jestem w domu, i Mama zaczyna się już buntować.

Prawie codziennie rozmawiam z Hiszpanią, dziewczyny jak laleczki, niedługo przyjeżdżają na wakacje i nareszcie będę mogła zobaczyć mego najmłodszego, bo wielkanocnego wnuczka Jasia. Przyjeżdżają ochrzcić dziecko i potem jadą na całe wakacje do Anglii.

Czuję, ze panienki chciałyby zostać w Polsce na wakacje, ale matka się nie zgadza i prosi, abym ich nie zachęcała.

komentarze [1] Zamknij

Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p14702,Blog.html

Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b619-1,Babcia-i-nie-tylko.html