Złote rady pani dietetyk

Dla rodziców są najważniejsze na świecie, dbają o nie i chcą, aby rosły zdrowo. Dzieci, bo o nich mowa, to oczko w głowie każdego rodzica. Nic dziwnego, że każdy chce, by ich pociecha była zdrowa i radosna. Dlatego też starannie dobierają produkty, które są w ich codziennej diecie. By na talerzu było smacznie i kolorowo. I oczywiście nie za słodko, gdyż cukier w dużych ilościach po prostu szkodzi.

Ale przecież nie da się wychować dzieci bez jego udziału. Nasze małe łakomczuchy słodycze uwielbiają, ale te w nadmiarze mogą prowadzić do poważnych chorób. My mamy dla was rozwiązanie. Będzie słodko, będzie zdrowo. Oto Vitapiraci - lizaki w kolorowej owijce, z bajecznymi postaciami morskich wypraw: syrenką, majtkiem, piratem i papugą. I nie ma nic w tym złego, ponieważ  oprócz mocno owocowego smaku zawierają kompleks 11 witamin, naturalne barwniki i aromaty. 

Przypominamy też, że przed nami kolejne spotkanie z cyklu “My mamy odpoczywamy”. To już 24 maja - szczegóły: https://www.familie.pl/spotkanie-mam. Partnerem spotkania jest InFarmacja. Tu także porozmawiamy o zdrowym żywieniu.

O czym jeszcze warto pamiętać przygotowując posiłki dzieciom? Postanowiliśmy oto zapytać eksperta - dietetyka z Poradni Dobry Dietetyk – Małgosię Romanowską.

Skąd bierze się nadwaga u dzieci? Jakie są jej następstwa?
– Otyłość u dzieci wynika między innymi z za dużej podaży kalorycznej pokarmów przy jednoczesnym, niewielkim wysiłku fizycznym. Tutaj duże znaczenie ma także jakość jedzenia, które jest coraz bardziej przetworzone. Nadużywanie słodyczy, podawanie produktów niepełnowartościowych czy specjalnych produktów dla dzieci (często przesyconych cukrem i tłuszczem) to najczęstsze błędy żywieniowe. Następstwa nadwagi prawdopodobnie w dorosłym życiu odczuje aż 80 proc. dzieci. Mogą wystąpić problemy hormonalne, insulinooporność, która może się przekształcić w cukrzycę II typu czy problemy naczyniowo – sercowe (spowodowane podwyższonym poziomem cholesterolu i trójglicerydów). Trzeba też pamiętać o obciążeniu stawów, które w dorosłym życiu mogą doprowadzić do zwyrodnień. Oprócz powikłań zdrowotnych, nadwaga może prowadzić do zaburzeń na tle psychologicznym. Otyłe dzieci są często odsuwane od reszty grupy, szczególnie przejawia się to w szkole podstawowej a nawet wcześniej. Jest to czas, w którym dziecko buduje swój system wartości. Zaburzone w ten sposób relacje z rówieśnikami, mogą negatywnie wpłynąć na samoakceptację dziecka i doprowadzić do kompleksów w przyszłości.

Jak dbać o prawidłowe żywienie naszych pociech?
– Serwując im pełnowartościowe śniadanie, które może być podane w postaci owsianki czy kanapki z dodatkiem warzyw lub owoców. Na drugie śniadanie możemy przygotować dziecku kanapkę z pełnoziarnistego pieczywa, z dodatkiem warzyw, chudej wędliny lub sera oraz owoc. Obiad jest drugim, zaraz po śniadaniu, najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Powinien być ciepły i składać się z chudego mięsa bez panierki, porcji warzyw w postaci surówki lub tych gotowanych, do tego ryż lub kasza. Na deser można podać owoc, kisiel z owocami czy budyń. Jeśli dziecko kładzie się wcześnie spać możemy pominąć podwieczorek. Warto zadbać, aby nasza pociecha zjadła kolację ok. 2 – 3 godzin przed snem. Pamiętajmy, aby unikać wieczorem słodkich napojów i owoców, które dostarczą dodatkowej energii, zupełnie niepotrzebnej o tej porze.

Ma pani może złote rady dla rodziców?
– Kilka. Po pierwsze, aby ograniczyć słodycze, dobrze wyznaczyć tak zwany „słodki dzień”. W tym dniu dzieci mogą dostać jakiś smakołyk, należy jednak pamiętać, że dziecko nie może tego kojarzyć z nagradzaniem. Nie nagradzamy dzieci jedzeniem. Po drugie, dobrym sposobem na oswojenie dzieci z warzywami jest ich „przemycanie” w postaci blendowanych koktajli czy zup. Zaczynamy od małych ilości, tak żeby dziecko się nie zorientowało, że smak się zmienił. Kiedy się z nim oswoi, możemy dołożyć ich więcej lub spróbować z innym składnikiem. Aby zachęcić dziecko do jedzenia zup, można namalować niewielką ilością jogurtu naturalnego uśmiech, dziecko od razu inaczej na to zareaguje.

Czy sama dieta wystarczy, by nasze dzieci były zdrowe?
– Trzeba je też przekonywać do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Warto także zapisać je na dodatkowe zajęcia ruchowe lub po prostu wygospodarować czas, na to by w rodzinnym gronie spędzić go na dworze.

Małgosia Romanowska

- Poradnia Dobry Dietetyk