Opublikowany przez:
Familiepl
2021-07-15 16:39:02
Autor zdjęcia/źródło: zdjęcie Youtube/ KPP Iława
Jak podaje Gazeta Olsztyńska, policjantka po służbie uratowała dziecko w sklepie. Jak możecie zobaczyć na filmie poniżej, sytuacja była naprawdę groźna...
Mama z małym dzieckiem robiła codzienne zakupy w sklepie, gdy doszło do niebezpiecznej sytuacji. Dziecko, które jadło ciastko, zaczęło się dusić. Jego mama rozpaczliwie wzywała pomocy, bo sytuacja zaczęła być już naprawdę groźna. Na szczęście w pobliżu, po służbie, robiła zakupy policjantka, która zachowała zimną krew i natychmiast fachowo pomogła chłopcu.
— W pewnej chwili chłopiec połknął kawałek ciastka i zaczął się dusić. W sklepie było w tym czasie głośno. Mama dziecka próbowała mu pomóc, jednak nie przynosiło to skutku. Dramatyczną sytuację zauważyła i na nią zareagowała sierż. szt. Karolina Jachowska, która w czasie wolnym też robiła zakupy w tym miejscu. Policjantka bez chwili wahania wzięła chłopca na ręce i przystąpiła do udzielania mu pierwszej pomocy — powiedziała Gazecie Olsztyńskiej aspirant Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.
Sierżant Jachowska najpierw usunęła resztki jedzenia z jamy ustnej dziecka, a następnie skierowała go głową w dół i klepała po pleckach. Na szczęście dziecku udało się udrożnić drogi oddechowe i maluch bezpiecznie wrócił w ramiona mamy.
Zobaczcie na filmie, sytuacja naprawdę wyglądała źle!
Przede wszystkim należy zachować spokój i zimną krew, bo jako osoba, która pomaga dziecku musisz być opanowana. Najpierw sprawdź otwierając usta dziecka, czy przedmiotu, który utknął w gardle nie da się delikatnie wyjąć (bez popychania go dalej!). Następnie ułóż dziecko pod kątem około 45 stopni, głową w dół – małe dziecko można ułożyć twarzą do dołu na swoim przedramieniu lub na kolanach. Następnie uderzamy nadgarstkiem 5 razy pomiędzy łopatkami dziecka.
CZYTAJ TEŻ >> Będą szczepienia na koronawirusa dla dzieci poniżej 12 roku życia?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!