Opublikowany przez: ULA 2013-11-06 13:04:51
Miała Pani momenty bezradności, kiedy nie wiedziała, jak postępować z dzieckiem?
Obawiam się, że one mogą dopiero nastąpić. Ze starszymi synami nie przeżywałam takich momentów. Nie bardzo wiem, co to znaczy okres buntu. Oni byli fajni. Julka ostatnio znalazła świadectwa Antka i była zszokowana, że miał tak dużo ocen celujących, średnią wyższą niż ma ona. To na nią tak podziałało, że zaczęła się bardziej starać, bo zrozumiała, że jej bracia bardzo dobrze się uczyli, a są przecież na luzie i ona ich o takie oceny nie podejrzewała (śmiech). I to mi przypomniało sytuacje sprzed lat i uświadomiło, że z synami w ogóle nie miałam problemów.
A z córeczkami?
A, to dopiero zobaczę, jak będzie. Już widzę, że Julcia głośno wyraża swoje zdanie, inne rzeczy jej się podobają, nie zawsze się zgadza ze mną. Widać to choćby przy kupowaniu ubrań, kiedy mówi: „Tobie się to nie będzie podobać”. Odpowiadam: „Nie szkodzi. To ty w tym będziesz chodzić. Proszę podjąć decyzję i samej wybrać”. Myślę, że z dziewczynkami może być trochę inaczej, niż z chłopcami, choć bardzo bym sobie życzyła, aby przeszły okres dojrzewania tak, jak bracia i żeby nie było z nimi problemów.
Co pani z własnego domu rodzinnego przeniosła na grunt swojej rodziny?
Chyba tę rodzinną atmosferę. To, żeby zawsze pachniało w kuchni i żeby zawsze w domu ktoś był. I nasze dzieci nie chodziły z kluczem na szyi. Tak się organizowaliśmy, że zawsze ktoś w tym domu był, żeby dzieci nie były pozostawione same sobie. Teraz może częściej wyjeżdżamy, bo dzieci same sobą się nawzajem zajmują, lubią to i są odpowiedzialne. Nawet specjalnie je czasem wypuszczamy w takie sytuacje – wyjeżdżamy, czy wychodzimy z Pawłem, a dzieci mają obowiązki i się z nich wywiązują. Ostatnio wyjechaliśmy z Pawłem na dwa dni, byliśmy w Krakowie, wracamy, w domu czysto, zlew czysty, posprzątane. Bardzo były za to chwalone. I one chyba też czekają na te dobre słowa i na to, żeby się sprawdzić.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Sonia 2014.02.13 17:48
Wartościowa kobieta:)
joasjoas 2013.11.19 22:17
Grażynka z Klanu? Nienawidzę serialu, ale babka ma fajne podejście do dzieci i do swojej pracy!
89.228.*.* 2013.11.19 08:56
od razu widać, że fajna normalna babka. udowadnia, że w showbiznesie są jeszcze wartościowi ludzie!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.