Dostałam właśnie informację, że mój bank wprowadza dodatkowe opłaty lub zwiększa istniejące. Jest to aneks do umowy, więc mogłabym umowę zerwać i założyć konto w innym banku bo przyznaję, opłaty mają za każdą pierdołę i to wcale niemałe, co zaczęło mnie denerwować... Ta informacja jeszcze bardziej przekonuje mnie do zmiany banku!
Tylko pytanie: jaki bank? jakie konto?
Interesują mnie niskie opłaty (najlepiej żadne ) za prowadzenie konta, przelewy przez internet, dostęp do konta online i możliwie niskie wypłaty z bankomatów i płacenie kartą za granicą.
Co polecacie i co odradzacie?