Ubliżanie pięlęgniarkom. - Forum

Wątek: Ubliżanie pięlęgniarkom.

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

10 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 6780

Malwinka

Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 . Posty: 2310 IP:

2010-11-30 17:33:25

30 listopada 2010 17:33 | ID: 341018

Obserwuję często pacjentów, którzy mając wiele pytań i niejasności dotyczących swojego leczenia zadaję je pięlęgniarkom. W obecności lekarza milczą jak zaklęte, bo przecież lekarz sam powie i nie należy o nic pytać. A do pięlęgniarek mają pretensje, że nie potrafią im odpowiedzieć.
Albo mówią, że pięlegniarka w szpitalu niepotrzebna bo nic nie robi tylko siedzi i kawe pije. A przecież to z tą pielęgniarką spędza o wiele więcej czasu niż z lekarzem.
Panuj nam sloneczko ☺

1
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-11-30 18:02:38

30 listopada 2010 18:02 | ID: 341034

Mojej koleżanki mama jest pielęgniarką na "wewnętrznym". Przechlapane ma kobieta. To aprawdę ciężki kawałek chleba. ${$lang_yes}$
2
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-30 18:14:55

30 listopada 2010 18:14 | ID: 341042

Mojego mężą siostrzenica pracuje jako pielęgniarka na oddziale urlogicznym - ta to ma dopiero "przechlapane"...
3
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-11-30 19:12:36

30 listopada 2010 19:12 | ID: 341126

Mama naszego Geniusza pracuje ia IOMIE...
Słońce wstało zwariowało...
4
usunięty użytkownik

2010-11-30 19:31:49

30 listopada 2010 19:31 | ID: 341151

najgorzej to chyba maja pielęgniarki na samym pogotowiu jak przywiozą takiego gościa po wypadku samochodowym, co jest zalany w trupa, wymiotuje, bulgocze i sie rzuca z pięściami na pigułę.
5
usunięty użytkownik

2010-11-30 20:24:14

30 listopada 2010 20:24 | ID: 341193

Ja w szpitalu miałam większą przeprawę z lekarzami. Na pytania co mi jest odpowiadali "medycyna to nie matematyka. Tu 2+2 nie zawsze jest 4". Do pielęgniarek nigdy nie miałam zastrzeżeń. Ale fakt, że nie mają często miłego dnia w pracy. Jeden pacjent będzie miły, ale kolejny nadrobi za wszystkich.
2%blokersSz
6
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-30 21:44:37

30 listopada 2010 21:44 | ID: 341285

Oj tak mają ciężko dziewczyny, to naprawdę ciężka praca, a każdemu dogodzić to sztuka.
7
usunięty użytkownik

2010-11-30 23:05:35

30 listopada 2010 23:05 | ID: 341392

Przyjaciólka mojej mamy jest pielęgniarką na psychiatrii... Cieżki kawałek chleba!
Trzeba żyć, a nie tylko istnieć...
8
usunięty użytkownik

2010-11-30 23:22:12

30 listopada 2010 23:22 | ID: 341409

Nie zazdroszcze tego zawodu, aczkolwiek sa pielegniarki, ktore calkowicie sie do tej pracy nie nadaja!
9
usunięty użytkownik

2010-12-01 07:48:06

1 grudnia 2010 07:48 | ID: 341520

kasianml napisał 2010-11-30 23:22:12
Nie zazdroszcze tego zawodu, aczkolwiek sa pielegniarki, ktore calkowicie sie do tej pracy nie nadaja!
Święta racja, ale chyba w każdym zawodzie takie osoby sie znajdą.
Dum spiro, spero.
10
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-12-01 14:29:55

1 grudnia 2010 14:29 | ID: 341956

Trafiałam na różne pielęniarki, takie lepsze i gorsze. Jedna mi tak zmierzyła temp, że trzeba było mierzyć jeszcze raz. Było też, że było mi aż szkoda pielęgniarki, która naprawdę się starała.