Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
24 lipca 2013 13:23 | ID: 993192
Mam robotę, a siedzę...
Ja zaraz ruszam robić obiadek...
24 lipca 2013 13:24 | ID: 993196
Mam robotę, a siedzę...
Ja zaraz ruszam robić obiadek...
Ja gotuje ziemniaczki dla Męża:) Ale i tak siedzę na Fmailie:)))
24 lipca 2013 13:32 | ID: 993207
Mam robotę, a siedzę...
Ja zaraz ruszam robić obiadek...
Ja gotuje ziemniaczki dla Męża:) Ale i tak siedzę na Fmailie:)))
I ja będę biegać pomiędzy kuchnią a pokojem... he he he
24 lipca 2013 13:35 | ID: 993212
Tak to jest, jak człowiek się uzależni:)
24 lipca 2013 14:39 | ID: 993237
Tak to jest, jak człowiek się uzależni:)
No ja to chyba wiem najlepiej... he he he
24 lipca 2013 14:40 | ID: 993238
Ziemniaczki obrane, udziki już tuszą się... mam ciut czasu na... poklikanie...
24 lipca 2013 14:49 | ID: 993241
Ziemniaczki obrane, udziki już tuszą się... mam ciut czasu na... poklikanie...
Do udzików dodałam jeszcze daktyle i morele... mniam...
24 lipca 2013 15:07 | ID: 993243
Mąż zjadł obiad i wypiliśmy po kawce. Teraz poszedł do sąsiada pomóc Mu węgiel nosić.
24 lipca 2013 15:16 | ID: 993249
Mąż zjadł obiad i wypiliśmy po kawce. Teraz poszedł do sąsiada pomóc Mu węgiel nosić.
Ja już udusiłam udziki, teraz dogotowują się ziemniaczki i czekam na mężusia. Kawka będzie po obiedzie, jak zawsze - to już u nas rytuał...
24 lipca 2013 15:17 | ID: 993251
Mąż zjadł obiad i wypiliśmy po kawce. Teraz poszedł do sąsiada pomóc Mu węgiel nosić.
Ja już udusiłam udziki, teraz dogotowują się ziemniaczki i czekam na mężusia. Kawka będzie po obiedzie, jak zawsze - to już u nas rytuał...
Ja już zdążyłam zgłodnieć po obiadku:)
24 lipca 2013 15:25 | ID: 993256
Mąż zjadł obiad i wypiliśmy po kawce. Teraz poszedł do sąsiada pomóc Mu węgiel nosić.
Ja już udusiłam udziki, teraz dogotowują się ziemniaczki i czekam na mężusia. Kawka będzie po obiedzie, jak zawsze - to już u nas rytuał...
Ja już zdążyłam zgłodnieć po obiadku:)
To zapraszam teraz do siebie... Ziemniaczki już gotowe, właśnie odlałam.
24 lipca 2013 15:29 | ID: 993258
Ja już zdążyłam zgłodnieć po obiadku:)
To zapraszam teraz do siebie... Ziemniaczki już gotowe, właśnie odlałam.
Chyba wsiądę w autko i przypakuję na obiadek:) Ale zanim dojadę, to i tak zimny będzie:(
Smacznego Grazynko:)
24 lipca 2013 15:31 | ID: 993262
Ja już zdążyłam zgłodnieć po obiadku:)
To zapraszam teraz do siebie... Ziemniaczki już gotowe, właśnie odlałam.
Chyba wsiądę w autko i przypakuję na obiadek:) Ale zanim dojadę, to i tak zimny będzie:(
Smacznego Grazynko:)
To podgrzeję... he he he
Dzięki - już uciekam na ten mój obiadek, mężuś już jest. Papatki...
24 lipca 2013 15:32 | ID: 993263
24 lipca 2013 15:33 | ID: 993265
A my bylysmy nad rzeka sie poopalec, Julka zmeczona teraz spi a ja cos poprasowalam. Plan dnia zrobiony.
24 lipca 2013 15:34 | ID: 993266
Ja zmykam looknę, gdzie ten mój ślubny się podziewa:)
24 lipca 2013 15:35 | ID: 993267
czekam na męzulka.
24 lipca 2013 16:29 | ID: 993290
mój mały poszedł spać potem skoczymy na przejażdzkę rowerową... mam nadzieje że pupencja nie bedzie mnie bolała jak po niedzielnej wyprawie
24 lipca 2013 16:31 | ID: 993291
mój mały poszedł spać potem skoczymy na przejażdzkę rowerową... mam nadzieje że pupencja nie bedzie mnie bolała jak po niedzielnej wyprawie
Moja na swoim komputerze sie bawi.
tez mam w planie ruszyc na rower
24 lipca 2013 16:36 | ID: 993293
mój mały poszedł spać potem skoczymy na przejażdzkę rowerową... mam nadzieje że pupencja nie bedzie mnie bolała jak po niedzielnej wyprawie
Moja na swoim komputerze sie bawi.
tez mam w planie ruszyc na rower
za trzy tyg ide na osiemnastkę trzeba trochę kondycje poprawić
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.