Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 stycznia 2010 19:50 | ID: 115770
Nieśmiało o tym myślę.
Ale wiecie jak mi przykro. Jak trzymałam kopertę cos dzwoniło, pomyslalam ze włozyli mi łyżeczkę do kompletu a tam....ucho w kawalkach i pokruszone krawedzie. Gdyby samo ucho sie urwało to pół biedy ale jak pic z wyszczernionych krawedzi?
18 stycznia 2010 19:51 | ID: 115774
Wyszczerbionych miało być.
To podczas reklamacji upomnę się o edycję.
18 stycznia 2010 19:51 | ID: 115777
18 stycznia 2010 19:54 | ID: 115800
18 stycznia 2010 19:58 | ID: 115827
Kwiatka w nim posadze, jakiegos kaktusa malutkiego.
18 stycznia 2010 20:03 | ID: 115850
mój delicje je dopóki do galaretki nie dojdzie bo wtedy jest "nie!" i reszta ciastak ląduje na podłodze :)
chlebek też pomału z talerzyka znika :)
18 stycznia 2010 20:06 | ID: 115873
18 stycznia 2010 20:08 | ID: 115884
18 stycznia 2010 20:27 | ID: 115930
18 stycznia 2010 20:47 | ID: 115967
18 stycznia 2010 20:51 | ID: 115973
18 stycznia 2010 21:16 | ID: 116000
18 stycznia 2010 21:37 | ID: 116004
18 stycznia 2010 23:06 | ID: 116053
19 stycznia 2010 08:25 | ID: 116121
19 stycznia 2010 08:38 | ID: 116127
19 stycznia 2010 09:17 | ID: 116166
19 stycznia 2010 09:20 | ID: 116171
19 stycznia 2010 10:25 | ID: 116240
19 stycznia 2010 10:43 | ID: 116279
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.