Troszkę liczyłam, nie powiem. Ale tak naprawdę to wszystko zależy od nas a nie od papierka:)
A czy wy nastawiałyście się na zmiany?
Były zmiany?
A może było gorzej?
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
Tak |
|
0 | 0,0% |
Nie |
|
17 | 60,7% |
Chociaż troszkę |
|
1 | 3,6% |
Nie nastawiałam się |
|
4 | 14,3% |
Zmienił się, ale nie ta jak chciałam;) |
|
6 | 21,4% |
Liczba głosów: 28
(Data wygaśnięcia: 2012-11-09 23:59:00)
10 listopada 2011 10:32 | ID: 678794
Nie chciałam, aby mój mąż się zmienił. Kocham go takim jaki jest ze wszelkimi wadami i zaletami. Chcę, aby pozostał sobą i nie zmieniał się tylko dlatego, że ja tego chcę.
10 listopada 2011 10:37 | ID: 678795
Nie liczyłam, ale się zmienił - na lepsze.
10 listopada 2011 10:37 | ID: 678796
Liczyłam raczej na to, że się nie zmieni:)
I chociaż życie nas zmienia, to wiem, że tka anprawdę wciąż jesteśmy tacy sami:)
10 listopada 2011 11:17 | ID: 678821
Nigdy nie chciałam, aby Mąz się zmieniał:) Liczyłam raczej na to, że pozostanie taki, jaki jest. I tak sie stało:)
10 listopada 2011 13:40 | ID: 678886
Miałam raczej nadzieję, że się nie zmieni:)))))
10 listopada 2011 13:54 | ID: 678895
Liczyłam, że się nie zmieni. I się nie przeliczyłam :)
10 listopada 2011 14:19 | ID: 678916
Ja na to nie liczyłam.
10 listopada 2011 14:22 | ID: 678918
Sama nie wiem, czy liczyłam, że się zmieni. Znamy się od dziecka i akceptowałam wszystkie jego wady i zalety. Dopiero od niedawna mi niektóre jego wady zaczęły przeszkadzać
10 listopada 2011 14:50 | ID: 678925
mój mąz nie zmienił się nic a nic. Jest taki sam jak przed ślubem.Nawet dziecko go nie zmieniło. Chyba ze zawsze go odbierałam za tak wartościowego człowieka jakim jest teraz i nie widzę tych zmian jakie może inni widza..
10 listopada 2011 15:03 | ID: 678929
Mój mąż jest dalej takim samym człowiekiem jak przed ślubem:)
10 listopada 2011 19:08 | ID: 679041
Wychodziłam za mąż za takiego mojego wymarzonego i tak zostało. Oczywiście z czasem pojawiło się wiele więcej problemów, którym musimy nauczyć się sprostać ale to inna bajka.
10 listopada 2011 19:18 | ID: 679043
Liczyłam raczej na to, że się nie zmieni:)
ja też :) jest idealny :)
10 listopada 2011 20:35 | ID: 679066
Wyszlam za maz za mezczyzne, ktorego pokochalam i nie liczylam na jakies zmiany, nie chcialam by sie zmienial. Ma teraz torche wad, ale ja tez je mam. Za to uwazam, ze tworzymy bardzo zgrane malzenstwo i jest nam razem dobrze.
10 listopada 2011 21:09 | ID: 679088
Dużo pań wlaśnie marzy o nagłej zmianie partnera po ślubie heh:)
Nie marzyłam, żeby się zmienił, dla mnie jest on najlepszy na świecie i takiego go chciałam jako męża:))
10 listopada 2011 21:24 | ID: 679095
Liczyłam na to, że zostanie takim człowiekiem, jakiego pokochałam...
10 listopada 2011 21:39 | ID: 679109
Dużo pań wlaśnie marzy o nagłej zmianie partnera po ślubie heh:)
Też to zauważyłam, jest to strasznie dla mnie dziwne/głupie/naiwne.
11 listopada 2011 04:54 | ID: 679165
Nie :) Niech jest, jaki jest:)
11 listopada 2011 09:00 | ID: 679194
Dla mnie troszkę niezrozumiałe jest myślenie, że facet może się zmienić za sprawą obrączki? Jak można ślubować z kimś, kto wymaga poprawek? Lepiej naprawić wszystko przed ślubem, bo czasem okazuje się, że jest to niewykonalne i co? Wtedy po ślubie nic już nie pozostaje jak narzekanie...
Ślub to pikuś. Znam dziewczyny, które "łapią" facetów "na dziecko" i sądzą, że teraz jest źle, ale wszystko się zmieni po porodzie. Szkoda, że jak jednak się nie zmienia to pokutuje za to dziecko...
11 listopada 2011 09:39 | ID: 679196
Nie liczyłam, że się zmieni ale się zmienił.
12 listopada 2011 22:19 | ID: 679912
Mój mąz od samego początku był moim ukochanym i wymarzonym partnerem, nie myślałam o żadnych zmianach w jego charakterze, jednak teraz jak sobie przypomnę go z dawnych lat powiem ze teraz jest jeszcze większym ideałem, nie chciałabym zeby się zmieniał bo tak nam dobrze:):):)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.