W końcu udało mi się uporządkować mniej więcej misz masz na strychu. Teraz się zastanwiam, co mam zrobić z rzeczmi, które tam znalazłam. Mam dużo ubrań, z okresu, gdy byłam w ciąży( nie są to ubrania ciążowe, tylko duże rozmiary) , znalazłam ubrania byłego, coś z czasów młodości mojej mamy i wiele wiele innych.
Tak się zastanwiałam nad możliwością wymiany tych ciuszków z inną osobą. Bo nie mam co na siebie obecnie włożyć i chodzę w kółko w trzech zestawach. Znacie jakieś fajne miejsca wymiany? A może same potrzebujecie jakiś ciuszków?
Mam do oddania/sprzedania trzy kartony książek o różnej tematyce, jak napisałam do antykwariatu czy by nie chcieli to zaśpiewali mi 0,20 zł ( 20 groszy) za sztukę :P żart.
I w ten sposób zawaliłam sobie cały pokój gratami i nie wiem co mam z tym zrobić.