mała Róża wraca do rodziców... - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

9 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2274

usunięty użytkownik

2009-09-16 09:54:34

16 września 2009 09:54 | ID: 51098

Dziś w południe Róża, o której głośno w całej Polsce od tygodni, wróci do rodziców. Sędzia zmieniła decyzję o odebraniu noworodka. Ale przekonuje, że była właściwa...

1
usunięty użytkownik

2009-09-16 09:55:51

16 września 2009 09:55 | ID: 51099

słyszałam o tym wczoraj w Faktach! dobrze że wraca do rodziców!
2
usunięty użytkownik

2009-09-16 09:58:59

16 września 2009 09:58 | ID: 51104

ale trauma i strach tych ludzi pewnei do konca życia pozostanie...Dobrze,że ktoś w końcu zobaczyłą całą sytuację sercem a nie z pozycji urzędniczej "powinności"...
3
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-09-16 10:11:48

16 września 2009 10:11 | ID: 51111

Również wczoraj w Faktach słyszałam... wreszcie dzieciątko będzie ze swoimi rodzicami i rodzeństwem, tam gdzie powinna była być od samego początku... i po co to było... te dwa miesiące to dla takiego niemowlęcia i jego mamy to duuuży okres rozłąki...
4
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2009-09-16 10:21:21

16 września 2009 10:21 | ID: 51123

Bo niestety zatracają się u nas pewne wartości. Rodzice, którzy nie mają pieniędzy nie nadają się do wychowywania dzieci. To niech ktoś w końcu przejrzy na oczy i niech dadzą ludziom możliwość zarobić, bo często jest tak że ludzie chcą iść do pracy ale większość pracodawców zatrudnia albo na czarno albo na zlecenie. A to już nie jest dochód który jest gdziekolwiek wykazywany jako stały. Ja znam przypadki kiedy osoby zarejestrowane jako bezrobotne dostają z urzędu pracy propozycję pracy a potem okazuje się że każe mu się pracować na cały etat a podpisuje się umowę na pół. Moja znajoma była w takiej sytuacji poszła do urzędu zgłosiła taki fakt i nikt z tym nic nie zrobił. I dopóki nic z takimi rzeczami się nie będzie robiło to nigdy nie będzie dobrze.
5
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2009-09-16 10:32:18

16 września 2009 10:32 | ID: 51136

Moze trochę zboczyłam z tematu ale niestety wiąże się to z naszymi dziećmi. Dodam jeszcze że powinien znaleźć się ktoś kto wymyśli, taki sposób żeby nagradzać takich pracodawców którzy zatrudniają ludzi legalnie i opłacają wszystkie związane z tym koszty. A z kolei nawet doprowadzać do tego żeby nieuczciwi pracodawcy zwracali wszelkie dotacje jakie dostają od państwa łącznie ze zwróceniem kosztów z jakich zostają zwolnieni zatrudniając ludzi kierowanych z urzędu pracy. Szybko przestało by im się opłacać kombinowanie. I wtedy ludzie którym groziłoby zabieranie dzieci nie musieliby się martwić jak wykażą swoje doczody.
6
usunięty użytkownik

2009-09-16 19:29:38

16 września 2009 19:29 | ID: 51282

Odpowiedź na #5
A ja uważam, że powrót tego dziecka do tej rodziny nie jest dobry. W ogóle uważam, że to co się wydarzyło w tej rodzinie przed powrotem dziecka, było dobre. I tu wcale nie chodzi o pracę. Bo znam wielu zarejestrowanych w urzędach pracy, korzystających z opieki społecznej, którym nawet, gdy oferuje się pracę, to nie korzystają z tej możliwości. Bo po co, skoro bez pracy mają kasę. Niewielką, ale mają. Państwo ich utrzymuje. A ci, którzy umieją kłócić się z urzędasami i krzyczeć najgłośniej, to dostają najwięcej. A nie ci, którzy rzeczywiście potrzebują pomocy. Co do Róży - zastanawiam się, jak długo to dziecko u nich będzie. Może przez jakiś czas będą o tym pamiętam, co ich spotkało, ale... Na szczęście, że ta kobieta już więcej nie urodzi.
7
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2009-09-16 19:51:19

16 września 2009 19:51 | ID: 51286

No tak zgadzam się ale ja znam osobiście nie jeden przypadek kiedy ludzie którzy dostają ofertę od urzędu pracy i jak napisałam wcześniej okazuje się że pracodawca daje takie warunki że albo każe pracować na pół czarno albo na zlecenie i jak się to zgłasza do urzędu to oni zaznaczają że nie przyjął oferty i nic nie robią z nieuczciwością pracodawców.
8
mama Iwonka

Zarejestrowany: 17-07-2009 18:30 . Posty: 337

2009-09-16 21:06:28

16 września 2009 21:06 | ID: 51325

A ja czytałam w gazecie, że ta kobieta czworo własnych dzieci porzuciła jak były małe. Mówi o nich "stare dzieci" i wogóle się nimi nie przejmuje. Mieszkają w sąsiedniej wsi, kontaktu z matką od kilkunastu lat żadnego. Te dzieci które są w domu też chodzą zaniedbane, brudne. Nie sądzę że dobry dla małej Róży będzie powrót do takiego domu. Niby matka, ale jak nie potrafi zajmować się dziećmi, to po co je rodzi. Cała ta sytuacja jest po publikę, media zrobiły z tych ludzi bohaterów a to zwykła menelownia jest i tyle. I tylko dziecka szkoda, bo teraz za jego pomocą rodzice będą zbijali kasę.
9
a1410

Zarejestrowany: 17-02-2009 18:36 . Posty: 1981

2009-09-16 21:22:02

16 września 2009 21:22 | ID: 51336

mama Iwonka napisał 2009-09-16 21:06:28
A ja czytałam w gazecie, że ta kobieta czworo własnych dzieci porzuciła jak były małe. Mówi o nich "stare dzieci" i wogóle się nimi nie przejmuje. Mieszkają w sąsiedniej wsi, kontaktu z matką od kilkunastu lat żadnego. Te dzieci które są w domu też chodzą zaniedbane, brudne. Nie sądzę że dobry dla małej Róży będzie powrót do takiego domu. Niby matka, ale jak nie potrafi zajmować się dziećmi, to po co je rodzi. Cała ta sytuacja jest po publikę, media zrobiły z tych ludzi bohaterów a to zwykła menelownia jest i tyle. I tylko dziecka szkoda, bo teraz za jego pomocą rodzice będą zbijali kasę.
Dokładnie tak. Chyba czytałem ten sam artykuł i też się ugotowałem. Szczególnie bolesne były wypowiedzi najstarszych córek, z których jedna nic nie chce powiedzieć, a druga powiedziała tylko, że do mamusi przychodzili stale jacyś panowie, a ona musiała z głodu jeść tartą czy wyschniętą bułkę. Menelstwo i tyle...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

mała Róża wraca do rodziców... - Forum

Wątek: mała Róża wraca do rodziców...