Polska się wyludnia - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

33 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 3087

Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452 IP:

2010-07-31 18:42:04

31 lipca 2010 18:42 | ID: 262673

Z najnowszego raportu Population Reference Bureau wynika, że w 2050 roku (czyli za 40 lat) Polska będzie liczyła 31,8 mln obywateli (obecnie jest to 38,4mln). Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że kobiety rzadziej decydują się na dziecko, rodzi ich się mniej, a wiele młodych osób wyjechało za granicę. Społeczeństwo starzeje się i proces ten należy do najszybszych w Europie.

Jeśli Polska nie zacznie szybko działać, grozi nam demograficzna katastrofa mogąca objawić się przede wszystkim w całkowitej niewydolności systemu emerytalnego. Prawo powinno dążyć do zaktywizowania zawodowego starszych osób oraz wdrażać coraz to nowe elementy mądrej polityki prorodzinnej, tak aby nie trzeba było wybierać pomiędzy dziećmi a karierą. Ważnym elementem jest też ochrona samej rodziny. Największy przyrost powinna osiągnąć Wielka Brytania - głównie za sprawą imigrantów.
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...

<- 1 2 ->

1
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-07-31 18:45:34

31 lipca 2010 18:45 | ID: 262674

"Kobiety rzadziej decydują siuę na dziecko"..... Nie dziwię się..... Becikowe mają zabrać,rodzinnego nie wypłacają każdemu,wszystko droŻeje....Kobiety wolą pracować,żeby jedno lub dwójka dzieci miała "mało wiele",niż mieć np.piątkę dzieci,które cierpią niedotatek.
2
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-07-31 19:34:28

31 lipca 2010 19:34 | ID: 262695

Ile na naszym forum jest mam posiadających więcej niż jedno lub dwoje dzieci? Masa. Ile na naszym forum jest emigrantów? Na naszym forum mamy przekrój społeczeństwa, mamy zdania różnych grup społecznych, mamy ludzi ze wsi, miasteczek i miast. Dogłębne czytanie takich forów daje olbrzymią wiedzę na temat obecnej i przyszłej sytuacji w kraju.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
3
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-07-31 19:39:09

31 lipca 2010 19:39 | ID: 262699

Ja się nie dziwię...Jest walka o chleb po prostu. Odpowiedzialność za losy dzieci wymusza na nas rozwagę. Mówię ogólnie o społeczeństwie.
Słońce wstało zwariowało...
4
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-07-31 19:47:18

31 lipca 2010 19:47 | ID: 262703

Co do rozwagi... to niedługo może dojść do tego, że zafundujemy naszym dzieciom sytuację, w której większa część pieniędzy, jakie zarobią, będzie szła na emerytury i renty, a nie na ich rodziny.
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
5
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-07-31 19:50:12

31 lipca 2010 19:50 | ID: 262705

Bartt napisał 2010-07-31 19:47:18
Co do rozwagi... to niedługo może dojść do tego, że zafundujemy naszym dzieciom sytuację, w której większa część pieniędzy, jakie zarobią, będzie szła na emerytury i renty, a nie na ich rodziny.
To prawda. Ale jak się nie ma co do garnka czasem włożyc to zapewniam Cię, ze nikt nie myśli o tym co będzie... Myślę, że decyzje ludzie o nieposiadaniu dzieci wynikają także ze strachu przed niemożliwością ich utrzymania!
Słońce wstało zwariowało...
6
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-07-31 19:55:35

31 lipca 2010 19:55 | ID: 262708

Na pewno strach też się zdarza... ale w dużej mierze to również zwykła wygoda, lęk przed zobowiązaniem.
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
7
usunięty użytkownik

2010-07-31 20:19:27

31 lipca 2010 20:19 | ID: 262715

Czyli wszystkiego po trochu... I ten starch... I rozwaga... I wygodnictwo... Ale też to, że w wielu przypadkach dziecko staje się pewnego rodzaju przeszkodą do upatrzonych celów... Wiele moich koleżanek nie chce dziecka, bo twierdzą, że potomek "zablokuje" je w najlepszym czasie ich życia.. Że przerwie im karierę, albo oderwie od życia nazwijmy to towarzyskiego i potem ciężko będzie wskoczyć znowu... Niestety polityka państwa nie sprzyja rozwojowi rodziny... Co sami zresztą obserwujemy... A i jeszcze coś: granica "pierwszego dziecka" wciąż się przesuwa ot choćby z tych względów o których napisałam], więc kiedy potem ewentualnie kolejne? A zegar biologiczny jest nieubłagalny i nie da się natury aż tak nagiąć... A i pierwszego często już się potem nie chce...
Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
8
usunięty użytkownik

2010-07-31 20:40:56

31 lipca 2010 20:40 | ID: 262721

Jesli przede wszystkim biedą tłumaczymy ujemny przyrost naturalny- to czym kieruja się ludzie w bogatych Państwach Unii, w których też dzieci niedostatek?
9
usunięty użytkownik

2010-07-31 20:43:38

31 lipca 2010 20:43 | ID: 262722

Elenai napisał 2010-07-31 20:40:56
Jesli przede wszystkim biedą tłumaczymy ujemny przyrost naturalny- to czym kieruja się ludzie w bogatych Państwach Unii, w których też dzieci niedostatek?
No chyba coś właśnie w ten deseń napisałam.... Choć akurat o Polkach... ;)
Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
10
usunięty użytkownik

2010-07-31 20:44:39

31 lipca 2010 20:44 | ID: 262723

Bartt napisał 2010-07-31 19:55:35
Na pewno strach też się zdarza... ale w dużej mierze to również zwykła wygoda, lęk przed zobowiązaniem.
Bartek, a kiedy Ty się ożenisz i zaczniesz działać?
2%blokersSz
11
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-07-31 20:46:27

31 lipca 2010 20:46 | ID: 262725

AlusiaSz napisał 2010-07-31 20:44:39
Bartt napisał 2010-07-31 19:55:35
Na pewno strach też się zdarza... ale w dużej mierze to również zwykła wygoda, lęk przed zobowiązaniem.
Bartek, a kiedy Ty się ożenisz i zaczniesz działać?
Ha! I wtedy będziesz bardziej wiarygodny :)
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
12
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-07-31 20:53:52

31 lipca 2010 20:53 | ID: 262732

Oczywiście, ze nie tylko bieda! Choć ja znam najwięcej takich rodzin... Kobiety się wyemancypowały i dążą do swoich celów. Jaki dobry związek by nie był to przede wszystkim na kobiecie spoczywa "ciężar" dbania o dziecko i dom.
Słońce wstało zwariowało...
13
usunięty użytkownik

2010-07-31 20:53:56

31 lipca 2010 20:53 | ID: 262733

Bieda nie jest hamulcem dla prokreacji. Tak wskazuje rzeczywistość państw umownie nazywanych "Trzecim światem". W czasach PRL-u również rodziny wielodzietne nie były niczym wyjątkowym. Mnóstwo moich koleżanek z takich pochodziło. I wiele tam było niedostatku oraz złych warunków mieszkaniowych. W dwóch pokojach często 8 ludzi. W rodzinie mej koleżanki tylko ojciec co dzień dostawał na obiad mięso, bo tylko on pracował na 6 dzieci. I nie była to żadna patologia. Czy te 6-ro dzieci było planowanych i pożądanych? Watpię. Moim zdaniem ujemny przyrost naturalny to efekt przede wszystkim rozwoju antykoncepcji i jej świadomości. Dziś jest ona łatwa i powszechna. Na to nakładają się również wygodnickie postawy (dpowiedzialne postawy -stwierdzą inni)- i efekt jest , jaki jest.
14
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-07-31 21:48:30

31 lipca 2010 21:48 | ID: 262810

AlusiaSz napisał 2010-07-31 20:44:39
Bartt napisał 2010-07-31 19:55:35
Na pewno strach też się zdarza... ale w dużej mierze to również zwykła wygoda, lęk przed zobowiązaniem.
Bartek, a kiedy Ty się ożenisz i zaczniesz działać?
Najszybciej, jak to możliwe :-) czyli w najbardziej odpowiednim momencie ;-) Teraz króluje antykoncepcja, aborcja... nic dziwnego, że przyrost jest marginalny bądź ujemny.
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
15
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-07-31 21:52:04

31 lipca 2010 21:52 | ID: 262819

Bartt napisał 2010-07-31 21:48:30
AlusiaSz napisał 2010-07-31 20:44:39
Bartt napisał 2010-07-31 19:55:35
Na pewno strach też się zdarza... ale w dużej mierze to również zwykła wygoda, lęk przed zobowiązaniem.
Bartek, a kiedy Ty się ożenisz i zaczniesz działać?
Najszybciej, jak to możliwe czyli w najbardziej odpowiednim momencie Teraz króluje antykoncepcja, aborcja... nic dziwnego, że przyrost jest marginalny bądź ujemny.
OJ Bratt...Antykoncepcja,to rozumię,ale aborcja>?????? No coś Ty???!!!
16
usunięty użytkownik

2010-07-31 21:58:30

31 lipca 2010 21:58 | ID: 262833

Myślę, że kolejność jest raczej odwrotna - ludzie sięgają po antykoncepcję, bo nie chcą mieć dzieci, a nie antykoncepcja powoduje, ze tych dzieci nie chcą! Z drugiej strony nie brakuje wśród osób nieuświadomionych, czy rodzin patologicznych dzieci wyłącznie z wpadek, których los bywa bardzo bolesny. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, ze młode Polki nie mają dzieci z wygodnictwa. To jest uogólnienie, które moze być krzywdzące (zresztą jak każdy stereotyp). Sama jestem kilka lat po ślubie i mama na razie jedno dziecko. Bardzo chciałabym mieć więcej dzieci, ale co z tego, kiedy żyję z jednej pensji, w pokoiku u teściowej, nie mam mozliwości pójścia do pracy, bo nie mam opieki do dziecka etc. etc. Takich młodych rodzin jest w Polsce wiele. Pewnie tak samo dużo, jak tych, które przed posiadaniem potomstwa stawiają dorabianie się i karierę zawodową... Prawda jest taka, ze państwo nie zapewnia nam absolutnie żadnych warunków do posiadania i godnego wychowywania dzieci. Z drugeij zaś strony - zależy czym jest dla nas bieda. Standart życia sie podnosi i życie na godnym poziomie oznacza co innego, niż w czasch PRL na przykład.
17
usunięty użytkownik

2010-07-31 22:01:17

31 lipca 2010 22:01 | ID: 262838

Bartt napisał 2010-07-31 21:48:30
AlusiaSz napisał 2010-07-31 20:44:39
Bartt napisał 2010-07-31 19:55:35
Na pewno strach też się zdarza... ale w dużej mierze to również zwykła wygoda, lęk przed zobowiązaniem.
Bartek, a kiedy Ty się ożenisz i zaczniesz działać?
Najszybciej, jak to możliwe czyli w najbardziej odpowiednim momencie Teraz króluje antykoncepcja, aborcja... nic dziwnego, że przyrost jest marginalny bądź ujemny.
A aborcja to królowała raczej w czasach PRL właśnie, kiedy dostęp do niej był znacznie łatwiejszy niz teraz.
18
usunięty użytkownik

2010-07-31 22:02:05

31 lipca 2010 22:02 | ID: 262839

Nie zapomnijmy dodać, że wiele par nie może mieć dzieci.
2%blokersSz
19
usunięty użytkownik

2010-07-31 22:07:49

31 lipca 2010 22:07 | ID: 262854

AlusiaSz napisał 2010-07-31 22:02:05
Nie zapomnijmy dodać, że wiele par nie może mieć dzieci.
No właśnie... Dlaczego obecnie coraz więcej par nie może mieć dzieci...? Gdzie leży tego przyczyna...? Co powoduje, że występują różne zaburzenia...? Że jest tyle poronień...? Że organizmy potencjalnych matek są takie słabe...? Czy to cena cywilizacyjna...?
Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
20
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-07-31 22:09:29

31 lipca 2010 22:09 | ID: 262860

Wiele z tych par, które nie mogą mieć dzieci, jest w takim stanie przez wcześniejsze stosowanie antykoncepcji hormonalnej bądź przez zbyt długie zwlekanie z decyzją o dziecku. Co do aborcji - ona też jest powodem tego. Nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim na zachodzie Europy. Ogólnie chodzi o pewną filozofię - człowiek chce stać się panem życia i śmierci, czyli pretenduje do miana mu nienależnego. Antykoncepcja, aborcja, in vitro - to wszystko się do tego sprowadza. A społeczności muzułmańskie w Europie dosłownie "pączkują"...
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Polska się wyludnia - Forum

Wątek: Polska się wyludnia