-
1
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:09:46
10 czerwca 2010 20:09 | ID: 226103
Byliśmy, oj byliśmy upierdliwi :))))
-
2
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:11:30
10 czerwca 2010 20:11 | ID: 226105
A ja ciągle myślę, że byliśmy
słodziejsi
Mama Tymka napisał 2010-06-10 20:09:46Byliśmy, oj byliśmy upierdliwi :))))
-
3
sysia12
Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 .
Posty: 4439
2010-06-10 20:12:35
10 czerwca 2010 20:12 | ID: 226107
u mnie na podwórku jest sporo dzieciaków ale raczej nie dają w kość jest spokojnie a przynajmniej było tak dotychczas
-
4
soniavenir
Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 .
Posty: 1183
2010-06-10 20:16:16
10 czerwca 2010 20:16 | ID: 226111
Takie to są właśnie wesołe strony wakacji, rozwrzeszczane do późnego wieczora, żeby nie powiedziec nocy dzieciaki. Ale my w ich wieku też chcieliśmy korzystać z wakacji...
-
5
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-06-10 20:16:31
10 czerwca 2010 20:16 | ID: 226112
To ja mam w tej sytuacji wygrane:)Mieszkam w domu jednorodzinnym i mam swoje podwórko.Niechby ktoś mi spokój zakłócił....
To zawołam o ciszę
Hahaha:)Ale oólnie nie jest tak źle.A my chyba też lepsi nie byliśmy,tylko może takich wulgaryzmów nie było.
-
6
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:18:00
10 czerwca 2010 20:18 | ID: 226114
AlusiaSz napisał 2010-06-10 20:11:30A ja ciągle myślę, że byliśmy
słodziejsi
Mama Tymka napisał 2010-06-10 20:09:46Byliśmy, oj byliśmy upierdliwi :))))
Jedno nie wyklucza drugiego.
-
7
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2010-06-10 20:18:53
10 czerwca 2010 20:18 | ID: 226115
U mnie z kolei teraz jest znacznie mniej wrzasków niż było za czasów mojego dzieciństwa .
-
8
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:45:54
10 czerwca 2010 20:45 | ID: 226141
mnie wakacyjnie przeszkadza więcej pijanego nastoletniego towarzystwa. Wysyp jak w żadnym innym sezonie. I się zastanawiam rodzice to klapki na oczy zakładają na wakcje czy jak?
-
9
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:50:21
10 czerwca 2010 20:50 | ID: 226148
No właśnie. Ja mam okna wychodzące a sklep. Pomimo, że zamykają go o godzinie 20, to towarzystwo słychać prawie całą noc.... Koszmar.
-
10
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:50:51
10 czerwca 2010 20:50 | ID: 226150
Nic nawet nie mów. akurat my na IV pietrze mieszkamy, więc nie jest tragicznie...gorzej jak zaczyna się Sunrice. wtedy to jest koszmar po prostu. trzy noce dudni i dudni coś "muzykopodobne"
.
-
11
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:56:04
10 czerwca 2010 20:56 | ID: 226157
oaza09 napisał 2010-06-10 20:50:51 Nic nawet nie mów. akurat my na IV pietrze mieszkamy, więc nie jest tragicznie...gorzej jak zaczyna się Sunrice. wtedy to jest koszmar po prostu. trzy noce dudni i dudni coś "muzykopodobne"
.
no faktycznie Wy to macie. 1/3 Polaków gna nad morze;)
-
12
usunięty użytkownik
2010-06-10 20:56:34
10 czerwca 2010 20:56 | ID: 226158
No masz, jak zobaczyłem topic to pomyślałem, że martwisz się, że przez cały miesiąc mundial będzie
-
13
usunięty użytkownik
2010-06-10 21:02:26
10 czerwca 2010 21:02 | ID: 226170
skoro o Mundialu mowa, to przepraszam jak to się stało, że nikt na forum nie odnotował naszego wtorkowego wyniku z Hiszpanią?;)
-
14
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-06-10 21:17:34
10 czerwca 2010 21:17 | ID: 226195
Marteczka szkoda słów."przychodzi polski kibic do hiszpańskiego fryzjera i mówi:gol!A fryzjer odpowiada:Nie sześc goli!!!!
-
15
usunięty użytkownik
2010-06-10 21:18:24
10 czerwca 2010 21:18 | ID: 226198
Nie mieszkalam w bloku, ale tez bylo glosno na ulicy za moich szczeniecych lat. Dziwne byloby, gdyby bylo inaczej. Jak dzieciaki sie dobrze bawia to musi byc wesolo i halasliwie.
-
16
usunięty użytkownik
2010-06-10 21:30:57
10 czerwca 2010 21:30 | ID: 226216
Sonia napisał 2010-06-10 21:17:34Marteczka szkoda słów."przychodzi polski kibic do hiszpańskiego fryzjera i mówi:gol!A fryzjer odpowiada:Nie sześc goli!!!!
a wracając do tematu....
.....za moich czasów.... hahaha......
myślę że lepsi nie byliśmy po prostu wtedy wydawało się nam to normalne :))
-
17
usunięty użytkownik
2010-06-10 21:37:35
10 czerwca 2010 21:37 | ID: 226225
Ja pamiętam, że my też daliśmy popalić sąsiadom... fajne to były czasy
-
18
usunięty użytkownik
2010-06-10 22:27:53
10 czerwca 2010 22:27 | ID: 226301
Nas w dwóch blokach mieszkało ok. 40 dzieciaków! Pamietam jak dziś kilku ówczesnych sąsiadów, którzy gdyby mogli wystrzelali by nas do zera... Tak więc nic się nie zmieniło... Choć my chyba dawaliśmy bardziej w kość... Nie było alterantywy w stylu komputer czy gry na CD... W sumie jak ja byłam dzieciakiem to i mało kto miał u nas dobre TV... Tak więc zostawało tylko podwórko... Ale nie wspomniam tego źle... Człowiek miał tak rozbudowaną wypbraźnię, że dzisiejsze pokolenie do pięt nam nie sięgnie... Ech... Łza się w oczku kręci..
-
19
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-10 22:43:09
10 czerwca 2010 22:43 | ID: 226321
AlusiaSz napisał 2010-06-10 20:50:21No właśnie. Ja mam okna wychodzące a sklep. Pomimo, że zamykają go o godzinie 20, to towarzystwo słychać prawie całą noc.... Koszmar.
Aluś ja mam 3 sklepy... jeden otwarty do 22 i bar naprzeciwko okien... na balkonie jak sobie wieczorkiem siedzimy to oj człowiek i się naogląda i się nasłucha... ale cóż... takie życie... hehehe....
-
20
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-10 22:45:33
10 czerwca 2010 22:45 | ID: 226324