Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
10 kwietnia 2017 15:42 | ID: 1374710
Witajcie !!!! Wróciliśmy z Olsztyna . Udało nam się umyć okna w naszym dawnym mieszkaniu . Brat wpada tam jedynie w weekendy , jak nie pracuje oczywiście . Zrobiłam mu niespodziankę , chociaż taką . Pojeździliśmy po sklepach , teraz w końcu popijam sobie kawę .
10 kwietnia 2017 15:43 | ID: 1374711
Posialam warzywa a teraz odpoczywam. Jakiś len mnie ogarnął.
10 kwietnia 2017 15:43 | ID: 1374712
Witajcie !!!! Wróciliśmy z Olsztyna . Udało nam się umyć okna w naszym dawnym mieszkaniu . Brat wpada tam jedynie w weekendy , jak nie pracuje oczywiście . Zrobiłam mu niespodziankę , chociaż taką . Pojeździliśmy po sklepach , teraz w końcu popijam sobie kawę .
Hej Alinko:) No to popracowałaś dziś sporo. I ja musze do miasta na zakupy jechać, ale nie mam wogóle ochoty...
10 kwietnia 2017 16:49 | ID: 1374725
Witajcie !!!! Wróciliśmy z Olsztyna . Udało nam się umyć okna w naszym dawnym mieszkaniu . Brat wpada tam jedynie w weekendy , jak nie pracuje oczywiście . Zrobiłam mu niespodziankę , chociaż taką . Pojeździliśmy po sklepach , teraz w końcu popijam sobie kawę .
WITAJ ALINKO !!! Dobra niespodzianka, brat na pewno się ucieszy... Smacznej kawki życzę...
10 kwietnia 2017 16:51 | ID: 1374726
Posialam warzywa a teraz odpoczywam. Jakiś len mnie ogarnął.
Szybko - u nas jeszcze za mokro na wszelkie siewne prace nie mówiąc nawet o przygotowaniu grządek bo mąż poszedł właśnie zakopywać obornik...
10 kwietnia 2017 18:01 | ID: 1374743
Posialam warzywa a teraz odpoczywam. Jakiś len mnie ogarnął.
I ja juz pierwsze mam posiane. Ogorki, fasola i inne jeszcze czekaja.
10 kwietnia 2017 19:00 | ID: 1374751
Po obiedzie poszliśmy na pocztę kupić i wysłać kartki świąteczne. A potem na spacer do Parku Centralnego. Ale było pięknie!!!
10 kwietnia 2017 19:33 | ID: 1374755
Po obiedzie poszliśmy na pocztę kupić i wysłać kartki świąteczne. A potem na spacer do Parku Centralnego. Ale było pięknie!!!
Rzeczywiście,widok piękny:)
Ja dopiero dzisiaj się ogarnęłam że to czas kartki wysłać,ale już kupiłam i jutro wyślę.
Ale wiatrzysko się zerwało,pewnie nagoni czegoś na noc. Burze nadają.
10 kwietnia 2017 20:03 | ID: 1374756
Po obiedzie poszliśmy na pocztę kupić i wysłać kartki świąteczne. A potem na spacer do Parku Centralnego. Ale było pięknie!!!
Rzeczywiście,widok piękny:)
Ja dopiero dzisiaj się ogarnęłam że to czas kartki wysłać,ale już kupiłam i jutro wyślę.
Ale wiatrzysko się zerwało,pewnie nagoni czegoś na noc. Burze nadają.
I u nas wiatrzysko. I zimno sie zrobio....
10 kwietnia 2017 21:15 | ID: 1374764
Chlopcy juz u siebie rzadza. Wiec cisza juz nastala. Ja ide sobie zerknac na jakis film.
Milego wieczoru.
10 kwietnia 2017 22:02 | ID: 1374770
Hej. U nas dziś bardzo ciepły dzień był, a na jutro ochlodzenie nadają. Ogólnie dzień mi szybko zlecial, dużo roboty miałam. No i samopoczucie takie sobie, ciągle jakieś lęki mam, sama nie wiem czemu. Mama dziś chalupke ogarniala, na dole okna umyla i firanki zmieniła. Jutro rano do pracy więc zaraz kładę się spać a w środę biorę dzień wolnego i jadę na zakupy ubraniowe...no do dobranoc
11 kwietnia 2017 02:39 | ID: 1374780
A ja jak jedną nockę śpię to druga już... bezsenna ... Dzisiaj wizyta u fryzjerki mnie czeka...
11 kwietnia 2017 06:20 | ID: 1374795
11 kwietnia 2017 06:22 | ID: 1374796
A ja jak jedną nockę śpię to druga już... bezsenna ... Dzisiaj wizyta u fryzjerki mnie czeka...
11 kwietnia 2017 07:00 | ID: 1374821
Posialam warzywa a teraz odpoczywam. Jakiś len mnie ogarnął.
Szybko - u nas jeszcze za mokro na wszelkie siewne prace nie mówiąc nawet o przygotowaniu grządek bo mąż poszedł właśnie zakopywać obornik...
Mąż nie miał czasu,to szwagier zaoral i trzeba było zrobić bo wysycha. Mimo tylu opadów,to wcale nie jest mokro,a ziemię mam dość ciężką w ogrodzie.
11 kwietnia 2017 07:02 | ID: 1374822
Niedługo zbieram się do ośrodka,zabiorę też młodego do fryzjera,ciężko mu się wybrać. Dwa tygodnie już idzie i dojść nie może.
11 kwietnia 2017 07:07 | ID: 1374825
Niedługo zbieram się do ośrodka,zabiorę też młodego do fryzjera,ciężko mu się wybrać. Dwa tygodnie już idzie i dojść nie może.
Może na długie zapuszcza..
11 kwietnia 2017 07:09 | ID: 1374826
Po obiedzie poszliśmy na pocztę kupić i wysłać kartki świąteczne. A potem na spacer do Parku Centralnego. Ale było pięknie!!!
Jaki piekny widok aż oczy cieszy!
11 kwietnia 2017 07:39 | ID: 1374829
Niedługo zbieram się do ośrodka,zabiorę też młodego do fryzjera,ciężko mu się wybrać. Dwa tygodnie już idzie i dojść nie może.
Może na długie zapuszcza..
Niewiele już brakuje☺ gdy nosiłam krótkie,to czasami miałam krótsze od niego;)
11 kwietnia 2017 07:39 | ID: 1374830
Posialam warzywa a teraz odpoczywam. Jakiś len mnie ogarnął.
Szybko - u nas jeszcze za mokro na wszelkie siewne prace nie mówiąc nawet o przygotowaniu grządek bo mąż poszedł właśnie zakopywać obornik...
Mąż nie miał czasu,to szwagier zaoral i trzeba było zrobić bo wysycha. Mimo tylu opadów,to wcale nie jest mokro,a ziemię mam dość ciężką w ogrodzie.
My mamy dobrą ziemię, czrnoziem i dlatego długo trzyma wilgoć...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.