Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
30 marca 2017 09:58 | ID: 1372487
Nawet i z drzemki nic nie wyszło, a niech to...
30 marca 2017 10:04 | ID: 1372489
Hej dziewczyny, widzę, że ze spaniem u Was ciężko.... Współczuję...
HEJ - dzisiaj jeszcze nie spałam...
Nie ma gorszej rzeczy niż nie przespana noc :-( Ja na szczęście nie mam z tym problemu, jedynie jak się przebudzę, to już usnąć nie mogę i już mnie to wkurza
30 marca 2017 10:07 | ID: 1372491
Ja na szczęscie dzisiaj dobrze spała, obudziłam się po 3 na siusiu, bo mały nacisnął na pęcherz i od razu usnełam, spałam do 7 rano, wykąpałam się, zjadłąm śniadanie, pozmywałam, pogarnełam łóżko, naszykowałam piec, i obiadek już się gotuję, bo po 12 mam pociąg. Jedziemy na wizyte dzisiaj, sprawdzić jaki już jestem duży i ile ważę :-)
30 marca 2017 10:18 | ID: 1372500
Ja na szczęscie dzisiaj dobrze spała, obudziłam się po 3 na siusiu, bo mały nacisnął na pęcherz i od razu usnełam, spałam do 7 rano, wykąpałam się, zjadłąm śniadanie, pozmywałam, pogarnełam łóżko, naszykowałam piec, i obiadek już się gotuję, bo po 12 mam pociąg. Jedziemy na wizyte dzisiaj, sprawdzić jaki już jestem duży i ile ważę :-)
O to fajnie, trzymam kciuki... Powodzenia
30 marca 2017 10:19 | ID: 1372501
Hej dziewczyny, widzę, że ze spaniem u Was ciężko.... Współczuję...
HEJ - dzisiaj jeszcze nie spałam...
Nie ma gorszej rzeczy niż nie przespana noc :-( Ja na szczęście nie mam z tym problemu, jedynie jak się przebudzę, to już usnąć nie mogę i już mnie to wkurza
U mnie zasypianie to wieczny problem...
30 marca 2017 11:16 | ID: 1372525
Jestem i ja. Bylam w urzedzie. Normalnie rece opadaja, zeby cos zalatwic!
30 marca 2017 11:20 | ID: 1372527
Jestem i ja. Bylam w urzedzie. Normalnie rece opadaja, zeby cos zalatwic!
Kochana jak to w Urzędach...
30 marca 2017 11:24 | ID: 1372531
Jestem i ja. Bylam w urzedzie. Normalnie rece opadaja, zeby cos zalatwic!
Kochana jak to w Urzędach...
No ja ostatnio nie narzekałam, ale dziś to już wybiitnie było... Dwie i pół godziny czekałam...
30 marca 2017 11:57 | ID: 1372542
Zaliczyłam rowerem 15 km. Teraz coś zjem,wypiję zieloną herbatę i będę brała się za obiad. Dzieci późno wracają to nie ma pośpiechu.
30 marca 2017 12:08 | ID: 1372553
Zaliczyłam rowerem 15 km. Teraz coś zjem,wypiję zieloną herbatę i będę brała się za obiad. Dzieci późno wracają to nie ma pośpiechu.
O jak ładnie! Sezon rowerowy rozpoczęty
30 marca 2017 12:09 | ID: 1372554
Jestem i ja. Bylam w urzedzie. Normalnie rece opadaja, zeby cos zalatwic!
Kochana jak to w Urzędach...
No ja ostatnio nie narzekałam, ale dziś to już wybiitnie było... Dwie i pół godziny czekałam...
Trzeba cierpliwości czasem..
30 marca 2017 13:12 | ID: 1372565
Podziałałam, pranko na balkonie schnie, okno w sypialni umyte i firanka czysta powieszona, poszewki na jaśki w salonie zmienione i wyprane... I spanko odeszło...
30 marca 2017 14:25 | ID: 1372611
Czekam na meza. Zaraz z pracy bedzie :)
30 marca 2017 14:25 | ID: 1372613
Zaliczyłam rowerem 15 km. Teraz coś zjem,wypiję zieloną herbatę i będę brała się za obiad. Dzieci późno wracają to nie ma pośpiechu.
No to super! Spora trasa!!!!
30 marca 2017 15:58 | ID: 1372629
Wróciłam z miasta , część spraw załatwione Jeszcze parę dni i finał W autobusie spotkała mnie miła niespodzianka Młody człowiek zaczął ze mną rozmowę i w końcu pyta mnie czy go poznaję , mówię że nie Przedstawił się i on po tylu latach mnie poznał Ponad 25 lat Był małym chłopcem kiedy się stamtąd wyprowadziłam Widocznie nie jest ze mną tak zle
30 marca 2017 16:47 | ID: 1372635
He he he a ja zamiast ciut się zdrzemnąć to działam, kolejne pranko wyprane, wc i łazienka wysprzątane i nawet mam chęć na kolejne okno ale co ja będę przed świętami robiła...
30 marca 2017 16:51 | ID: 1372636
O i nawet w naszym sklepie osiedlowym po zakupki małe byłam i usłyszałam "komplementa" - że ładnie wyglądam i nic się nie zmieniam - hi hi hi i to od pani sprzedawczyni, milusio...
30 marca 2017 17:44 | ID: 1372650
O i nawet w naszym sklepie osiedlowym po zakupki małe byłam i usłyszałam "komplementa" - że ładnie wyglądam i nic się nie zmieniam - hi hi hi i to od pani sprzedawczyni, milusio...
Ale Ty kochana wigor masz dziś! Aż Ci zazdroszczę! Pozarażaj trochę ..
30 marca 2017 17:46 | ID: 1372652
Wróciłam z miasta , część spraw załatwione Jeszcze parę dni i finał W autobusie spotkała mnie miła niespodzianka Młody człowiek zaczął ze mną rozmowę i w końcu pyta mnie czy go poznaję , mówię że nie Przedstawił się i on po tylu latach mnie poznał Ponad 25 lat Był małym chłopcem kiedy się stamtąd wyprowadziłam Widocznie nie jest ze mną tak zle
Fajne takie spotkanie po latach a tym bardziej cieszy, że to młody człowiek...
30 marca 2017 17:50 | ID: 1372654
O i nawet w naszym sklepie osiedlowym po zakupki małe byłam i usłyszałam "komplementa" - że ładnie wyglądam i nic się nie zmieniam - hi hi hi i to od pani sprzedawczyni, milusio...
Ale Ty kochana wigor masz dziś! Aż Ci zazdroszczę! Pozarażaj trochę ..
Już przysiadłam, na jutro zostawiam tego powera... he he he... i Tobie też go przesyłam...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.