No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
30 marca 2015 18:39 | ID: 1209064
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
30 marca 2015 19:04 | ID: 1209067
Wykąpana już witam się wieczornie :) Teraz zastanawiam się co dalej robić :) Mężuś dzwnil, ze juz na kotwicy są.
30 marca 2015 19:08 | ID: 1209068
Byłam u koleżanki z parteru na kawce i od razu rozliczyła mi ona nasze PIT-y...
30 marca 2015 19:09 | ID: 1209069
Wykąpana już witam się wieczornie :) Teraz zastanawiam się co dalej robić :) Mężuś dzwnil, ze juz na kotwicy są.
Ja jeszcze na telefon od mężusia czekam...
30 marca 2015 19:24 | ID: 1209074
Wykąpana już witam się wieczornie :) Teraz zastanawiam się co dalej robić :) Mężuś dzwnil, ze juz na kotwicy są.
Ja jeszcze na telefon od mężusia czekam...
Ja właśnie skończyłam z nim gadać zaś :)
30 marca 2015 19:28 | ID: 1209076
Wykąpana już witam się wieczornie :) Teraz zastanawiam się co dalej robić :) Mężuś dzwnil, ze juz na kotwicy są.
Ja jeszcze na telefon od mężusia czekam...
Ja właśnie skończyłam z nim gadać zaś :)
I ja już rozmowę z mężusiem mam za sobą... na lekkie wspomnienie zadzownił...
30 marca 2015 19:34 | ID: 1209077
Wykąpana już witam się wieczornie :) Teraz zastanawiam się co dalej robić :) Mężuś dzwnil, ze juz na kotwicy są.
Ja jeszcze na telefon od mężusia czekam...
Ja właśnie skończyłam z nim gadać zaś :)
I ja już rozmowę z mężusiem mam za sobą... na lekkie wspomnienie zadzownił...
Moj będzie dzwonił jeszcze później, jak będzie końcaył wachte.
30 marca 2015 19:44 | ID: 1209083
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
30 marca 2015 19:45 | ID: 1209084
Chłopaki łazienke okupują.... Potem ja się tam zakotwiczę;)
30 marca 2015 20:03 | ID: 1209094
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
30 marca 2015 20:38 | ID: 1209104
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
To nie ma sensu pakować pieniązków w mieszkanie, jeśli planujecie zmianę;)
30 marca 2015 20:46 | ID: 1209106
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
To nie ma sensu pakować pieniązków w mieszkanie, jeśli planujecie zmianę;)
Też tak uważam , chociaż momentami przeraża mnie ta zamiana . Najbardziej boję się sprzedaży mieszkania mojego męża . Tam na miejscu jest siostra , która niestety mąci i może nam utrudniać .
30 marca 2015 20:48 | ID: 1209107
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
To nie ma sensu pakować pieniązków w mieszkanie, jeśli planujecie zmianę;)
Też tak uważam , chociaż momentami przeraża mnie ta zamiana . Najbardziej boję się sprzedaży mieszkania mojego męża . Tam na miejscu jest siostra , która niestety mąci i może nam utrudniać .
No czytałam o tym Alinko..... Może zlecicie sprzedaż agencji zajmującej sie takimi sprawami? Wtedy siostra Twojego Męza nie bedzie mogła w żaden sposób Wam zaszkodzić...
30 marca 2015 20:56 | ID: 1209111
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
To nie ma sensu pakować pieniązków w mieszkanie, jeśli planujecie zmianę;)
Też tak uważam , chociaż momentami przeraża mnie ta zamiana . Najbardziej boję się sprzedaży mieszkania mojego męża . Tam na miejscu jest siostra , która niestety mąci i może nam utrudniać .
No czytałam o tym Alinko..... Może zlecicie sprzedaż agencji zajmującej sie takimi sprawami? Wtedy siostra Twojego Męza nie bedzie mogła w żaden sposób Wam zaszkodzić...
Zlecimy Żanetko , ale ona mieszka w bloku obok , a my 600 km dalej . Po śmierci teściowej mieszkanie jeszcze przed naszym przyjazdem zostało dokładnie spenetrowane , a tylko ona oprócz nas i teściowej miała klucze . Dodam jeszcze , że zginęła wartościowa pamiątka rodzinna / warta ok.15 000 zł / , która miała właśnie po śmierci teściowej zostać sprzedana i podzielona na męża i jego 2 siostry . Nikt nie wie , co się z tym wszystkim stało .
30 marca 2015 20:59 | ID: 1209112
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
To nie ma sensu pakować pieniązków w mieszkanie, jeśli planujecie zmianę;)
Też tak uważam , chociaż momentami przeraża mnie ta zamiana . Najbardziej boję się sprzedaży mieszkania mojego męża . Tam na miejscu jest siostra , która niestety mąci i może nam utrudniać .
No czytałam o tym Alinko..... Może zlecicie sprzedaż agencji zajmującej sie takimi sprawami? Wtedy siostra Twojego Męza nie bedzie mogła w żaden sposób Wam zaszkodzić...
Zlecimy Żanetko , ale ona mieszka w bloku obok , a my 600 km dalej . Po śmierci teściowej mieszkanie jeszcze przed naszym przyjazdem zostało dokładnie spenetrowane , a tylko ona oprócz nas i teściowej miała klucze . Dodam jeszcze , że zginęła wartościowa pamiątka rodzinna / warta ok.15 000 zł / , która miała właśnie po śmierci teściowej zostać sprzedana i podzielona na męża i jego 2 siostry . Nikt nie wie , co się z tym wszystkim stało .
Alinko w takim wypadku musicie koniecznie zmienić zamki w tym mieszkaniu!!!!! To, co się stało, się nie odstanie, ale musicie zabezpieczyć mieszkanie w ten sposób, aby nikt oprócz Was i sprzedawcy nie miał do niego dostępu!!!! Są rózne sposoby, aby tak się właśnie zabezpieczyć.
30 marca 2015 21:00 | ID: 1209113
Ja zmykam bo czas odpoczać:) Miłego wieczorku i dobranoc:)
30 marca 2015 21:02 | ID: 1209114
No i po zawodach:) Plan dnia zeralizowany w 200%...
Zazdroszczę Żanetko . Ja planować zacznę dopiero od środy - mam wolne w pracy .
Alinko, u nas wypadło malowanie kuchni i werandy. Miały być na tapecie po świętach, ale...I tym sposobem konkretne porządki porobiłam, okna pomyte, firanki świeże....
Już tylko takie codzienne sprzątanie na bierząco zostało:)
U mnie mąż jeszcze przed świętami pomaluje lamperię w łazience . Planowaliśmy większy remont , ale z niego zrezygnujemy , bo cały czas myślimy jednak o przeprowadzce na nowe mieszkanie .
To nie ma sensu pakować pieniązków w mieszkanie, jeśli planujecie zmianę;)
Też tak uważam , chociaż momentami przeraża mnie ta zamiana . Najbardziej boję się sprzedaży mieszkania mojego męża . Tam na miejscu jest siostra , która niestety mąci i może nam utrudniać .
No czytałam o tym Alinko..... Może zlecicie sprzedaż agencji zajmującej sie takimi sprawami? Wtedy siostra Twojego Męza nie bedzie mogła w żaden sposób Wam zaszkodzić...
Zlecimy Żanetko , ale ona mieszka w bloku obok , a my 600 km dalej . Po śmierci teściowej mieszkanie jeszcze przed naszym przyjazdem zostało dokładnie spenetrowane , a tylko ona oprócz nas i teściowej miała klucze . Dodam jeszcze , że zginęła wartościowa pamiątka rodzinna / warta ok.15 000 zł / , która miała właśnie po śmierci teściowej zostać sprzedana i podzielona na męża i jego 2 siostry . Nikt nie wie , co się z tym wszystkim stało .
Alinko w takim wypadku musicie koniecznie zmienić zamki w tym mieszkaniu!!!!! To, co się stało, się nie odstanie, ale musicie zabezpieczyć mieszkanie w ten sposób, aby nikt oprócz Was i sprzedawcy nie miał do niego dostępu!!!! Są rózne sposoby, aby tak się właśnie zabezpieczyć.
W tej chwili klucze ma oprócz tej siostry także lokatorka , której wynajmujemy mieszkanie . Umowę mamy z nią podpisaną do końca roku i z tego , co mi wiadomo takiej umowy rozwiązać wcześniej nie można .
31 marca 2015 02:41 | ID: 1209170
Zlecimy Żanetko , ale ona mieszka w bloku obok , a my 600 km dalej . Po śmierci teściowej mieszkanie jeszcze przed naszym przyjazdem zostało dokładnie spenetrowane , a tylko ona oprócz nas i teściowej miała klucze . Dodam jeszcze , że zginęła wartościowa pamiątka rodzinna / warta ok.15 000 zł / , która miała właśnie po śmierci teściowej zostać sprzedana i podzielona na męża i jego 2 siostry . Nikt nie wie , co się z tym wszystkim stało .
Alinko w takim wypadku musicie koniecznie zmienić zamki w tym mieszkaniu!!!!! To, co się stało, się nie odstanie, ale musicie zabezpieczyć mieszkanie w ten sposób, aby nikt oprócz Was i sprzedawcy nie miał do niego dostępu!!!! Są rózne sposoby, aby tak się właśnie zabezpieczyć.
Z rodzinką to tylko na zdjęciu czasami ładnie się wychodzi i ja wczoraj miałam scysję ze swoją bratową w sprawie mojego brata... Co i raz zresztą słyszę jej wymówki ale wczoraj tak mnie poniosło, że wykrzyczałam to co leżało mi na sercu już od dłuższego czasu...
I przez to teraz zasnąć nie mogę bo myślę i myślę o tej sytuacji... ech, szkoda słów i nerwów...
31 marca 2015 04:59 | ID: 1209175
Cześć Laski, ja już nie śpię. Całą noc gardło tak mnie bolało, że w końcu musiałam wstać po tabletkę, no a że ją trzeba ssać, to nie mogłam iść spać od razu tylko przeczekać i.. odechciało mi sie spać.. Więc postanowiłam do Was napisać.
31 marca 2015 07:12 | ID: 1209192
Witam,pije kawkę niebawem zbieram się do miasta do ulubionej masarni po mięsko,odrazu wybiorę ładne główeczki kapustki na gołąbeczki w warzywniaku obok
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.