16 marca 2011 23:38 | ID: 455337
mamy tapetę ale chciałabym już ją zmienić.
21 maja 2011 17:01 | ID: 531809
W ostatnim czasie można zaobserwować powrót tapety. Jest ich duży wybór. Najpopularniejsze są w duże wzory roślinne, kwiatowe czy w pasy. Ma to na pewno związek z modą na styl retro, a w szczególności art deco, dla którego tapety wzorzyste, gównie w kwiaty były charakterystyczne. Tapety te są również typowe dla stylu glamour czy do typowego buduaru jaki byśmy chcieli stworzyć sobie w sypialni. Dobrze też wyglądają nowoczesnych aranżacjach, nawet w tych bardziej minimalistycznych. :-))
26 maja 2011 21:46 | ID: 539362
No tak łapki poodbijane, rysuneczki najpiękniejsze na świecie ktorych nie wolno ruszać, ślady po autkach co mialy wypadek.Mam tapetę kupioną na przedpokój ale jeszcze jej nie położe!
26 maja 2011 21:53 | ID: 539385
Przy małych dzieciach to napewno najlepsza będzie farba i to jeszcze taka którą mozna szmatką przetrzeć.
26 maja 2011 21:54 | ID: 539387
Czy przy dzieciach czy nie dla mnie tylko farba.
22 czerwca 2011 19:36 | ID: 568819
Zdecydowanie farba i to ta zmywalna. Polecam farby "Beckers" Zmywać je można kilka razy wilgotną szmatką z odrobiną mydła lub Ludwika. Ja je mam i uważam, że są rewelacyjne.
22 czerwca 2011 21:07 | ID: 568914
Musieliśmy odświezyć pokój po Październikowej wymianie rur CO. Więc dwie ściany pomalowaliśmu na kość słoniową a na dwie położyliśmy cudną tapetę kolor bężowo-popielato=brązowy. Ale to jest jednolity kolor z wzorem w róże ( kontury) w kolorze starego złota. Wygląda super. I musiałam w związku z tym zmienić karnisz na stare złoto i żyrandol "prawie pałacowy". I w komisie kupiłam bezowy skórzany fotel . No i w tej samej tonacji nowy dywan. Acha. Mam tez nowe "prawie pałacowe" białe firany z bardzo marszczonego muślinu. I wygląda bardzo stylowo a jednocześnie modern.
29 listopada 2012 17:54 | ID: 870799
Przy dziecku to jednak chyba farba. Nowoczesne farby sa teraz takie, że można je swobodnie myć, więc nawet gdyby maluch zabawił się w malarza będzie łatwo umyć taką ścianę. A gdy kolor sie juz znudzi zawsze można przemalować go na inny.
1 kwietnia 2013 16:08 | ID: 938150
Farba, bo łatwiej zmyć zabrudzenia.
20 listopada 2014 18:44 | ID: 1165277
Którą w ogóle teraz farbę polecacie w relacji jakość/cena? Zależy mi na takiej, z której łatwo zmywa się zabrudzenia jak karollka pisze. Nie znam się na tym, wiem, że są farby lepsze i gorsze, jeśli chodzi o zmywalność. Potrzebuję waszej pomocy. :)
20 listopada 2014 20:58 | ID: 1165286
Którą w ogóle teraz farbę polecacie w relacji jakość/cena? Zależy mi na takiej, z której łatwo zmywa się zabrudzenia jak karollka pisze. Nie znam się na tym, wiem, że są farby lepsze i gorsze, jeśli chodzi o zmywalność. Potrzebuję waszej pomocy. :)
Pewnie ciężko na taka trafić, zupełnie idealna.. pomimo ścierania zawsze coś tam może zostać. Dzieciaki są zdolne..
21 listopada 2014 09:38 | ID: 1165336
Mam farby i kamień na ścianach ale tapety też mi się podobają. Teraz można dobrać naprawdę fajne wzory.
23 marca 2015 15:56 | ID: 1207075
My mamy fototapetę z xwall. Bardzo fajny wzór, idealnie wypełnia przestrzeń an wolnej ścianie w salonie. Pzoa tym koszt niewielki a dorba jakościowo fototapeta jest na lata.
23 marca 2015 21:05 | ID: 1207127
ja nie miałam nigdy tapet ,zawsze kupuję farby i jak coś tam chcę zmienić ,wmalować w scianę jakiś kształt ,to taśma malarska i wałek i szablony i cuduję -ostatnio jak malowałam ,to bez wzorków -ale córka umiejetnie wmalowała mi długopisem i wszelkimi kredkami grafiki Swojej twórczości :)
czeka mnie malowanie ,ale latem -jeszcze czas -oczywiście farby
choć widziałam w sklepach ,takie fajne włókniny ,które w dowolny wzór układamy na ściany - wygląda ,to jak postrzępione jakieś włokienka ,materiały ,brokatowe ścinki i namacza się to w wodzie i po jakimś tam czase masą która powstaje służy do układania na scianie dowolnego wzoru -widziałam u takiej Pani ,to ciekawe jest takie coś -zieloniutkie z jakimś brokatem,dotknełam nawet tego i przypomina mi taka miękka cieniutka warstwę włókien jakichś gąbkowatych -mięciutkie,miłe w dotyku .
24 marca 2015 08:25 | ID: 1207220
Dzieci lubią rysować na ścianach... poza tym wszędobylskie łapki... :) Najlepiej sprawdzi się farba, którą można umyć. Chociaż tapeta też nie jest złym rozwiązaniem - gdy dziecko podrośnie, tapety można zmienić.
24 marca 2015 08:32 | ID: 1207223
teraz malowaliśmy pokoje naszym nastolatkom to na jednej ścianie położyliśmy tapetę ,fajnie to wygląda
24 marca 2015 08:49 | ID: 1207224
Moim zdaniem farba szczególnie ta zmywalna.
24 marca 2015 23:48 | ID: 1207498
ja nie miałam nigdy tapet ,zawsze kupuję farby i jak coś tam chcę zmienić ,wmalować w scianę jakiś kształt ,to taśma malarska i wałek i szablony i cuduję -ostatnio jak malowałam ,to bez wzorków -ale córka umiejetnie wmalowała mi długopisem i wszelkimi kredkami grafiki Swojej twórczości :)
czeka mnie malowanie ,ale latem -jeszcze czas -oczywiście farby
choć widziałam w sklepach ,takie fajne włókniny ,które w dowolny wzór układamy na ściany - wygląda ,to jak postrzępione jakieś włokienka ,materiały ,brokatowe ścinki i namacza się to w wodzie i po jakimś tam czase masą która powstaje służy do układania na scianie dowolnego wzoru -widziałam u takiej Pani ,to ciekawe jest takie coś -zieloniutkie z jakimś brokatem,dotknełam nawet tego i przypomina mi taka miękka cieniutka warstwę włókien jakichś gąbkowatych -mięciutkie,miłe w dotyku .
mówisz o tynku chińskim??mamy tym salon wyłożony i kominek,fajna sprawa.
24 marca 2015 23:59 | ID: 1207500
ja nie miałam nigdy tapet ,zawsze kupuję farby i jak coś tam chcę zmienić ,wmalować w scianę jakiś kształt ,to taśma malarska i wałek i szablony i cuduję -ostatnio jak malowałam ,to bez wzorków -ale córka umiejetnie wmalowała mi długopisem i wszelkimi kredkami grafiki Swojej twórczości :)
czeka mnie malowanie ,ale latem -jeszcze czas -oczywiście farby
choć widziałam w sklepach ,takie fajne włókniny ,które w dowolny wzór układamy na ściany - wygląda ,to jak postrzępione jakieś włokienka ,materiały ,brokatowe ścinki i namacza się to w wodzie i po jakimś tam czase masą która powstaje służy do układania na scianie dowolnego wzoru -widziałam u takiej Pani ,to ciekawe jest takie coś -zieloniutkie z jakimś brokatem,dotknełam nawet tego i przypomina mi taka miękka cieniutka warstwę włókien jakichś gąbkowatych -mięciutkie,miłe w dotyku .
mówisz o tynku chińskim??mamy tym salon wyłożony i kominek,fajna sprawa.
możliwe ,że tak nie znam fachowej nazwy ,ale bardzo mi się to podobało :) byłam zaskoczona i formą w jakiej jest i co mozna z tego stworzyć -bardzo mi się spodobało :) i jak będę cos w domku tworzyć ,to zrobię jakieś cacko i zapamiętam nazwę -tynk chiński :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.