za pozostawienie auta ,,na chodzie,, grozi mandat do 300zl...
tak , wlasnie mowia o tym w tvn 24
a jak jest u was???
ja mam w sumie prawko od niedawna,
ale teraz jak napada sniegu, odpalam auto i zaczynam odśniezac...
a WY???
16 stycznia 2013 08:58 | ID: 893892
w Niemczech to kosztuje 9 euro....
juz daaawno takie cos tam wprowadzili..
16 stycznia 2013 10:31 | ID: 893929
My zawsze jak gdzieś jedziemy, to Mąż schodzi wcześniej, odśnieża auto i oczywiście włącza silnik, zeby nagrzać trochę auto w środku, zanim tam dziecko włożymy
Zresztą jak nawet sama gdzieś jadę to też tak robię, bo szybciej się szyby rozmrażają.
Raz mi autko niezłego psikusa wywinęło jak tak zrobiłam. 7 rano, ja z 8miesięcznym brzuchem wybieram się na badanie krwi. Drzwi mi się zatrzasły, torebka z telefonem oczywiście w środku, a klucze od mieszkania zapięte razem z kluczykiem od samochodu, w stacyjce. Wczesna pora i ani żywej duszy dookoła. Mąż w pracy, więc do mieszkania też nie mam się jak dostać. Dobrze, ze mi się jakiś człowiek napatoczył i pozwolił skorzystać z telefonu :) Zadzwoniłam do rodziców (bo to jedyny numer jaki na pamięć znam, nie licząc tel Męża, ale Mąż za granicą, więc i tak by mi nie pomógł). No i Mama pomoc zorganizowała ;) Auto to mi się tak nagrzało wtedy, jak nigdy. A mandat byłby piękny, bo z 1,5 h tak "w bezruchu" autko chodziło.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.