31 października 2008 20:57 | ID: 8926
8 października 2009 19:56 | ID: 60972
Ja tylko czytam jakieś porady dotyczące ułatwienia sobie życia w kuchni, lub w sprzątaniu (przeważnie są to czasopisma lub rady w internecie). Ale jestem przeciwna książkom typu "Sztuka pewności siebie" itp. Wolę posłuchać dobrej rady bliskiej osoby, albo zdać się na intuicję.
8 października 2009 20:14 | ID: 60983
8 października 2009 21:25 | ID: 61009
9 października 2009 07:07 | ID: 61041
1 stycznia 2011 20:57 | ID: 366539
Odświeżam wątek.
Poczytałam ostatnio w pewnym poradniku o mojej przebytej chorobie. No i wnioskuję: w nim było ogólnie i nieprecyzyjnie.
1 stycznia 2011 21:02 | ID: 366544
Raczej każdy przypadek jest inny i w takich sytuacjach nie bardzo wiadomo,czy akurat nam ten poradnik przypasuje.
1 stycznia 2011 21:05 | ID: 366548
Też nie czytuję poradników (sporadycznie czytałam i mam w domu ze 2). jednak te rady przekazywane przez bliskich lub opisywane przez ludzi w internecie coraz częściej są trafne i na nich głównie polegam.
1 stycznia 2011 21:30 | ID: 366580
ja podobnie ;)
2 stycznia 2011 15:49 | ID: 366954
Poradnik ma na celu doradzenie komuś, nakierowanie na dany interesujacy nas temat. O szczegóły musimy pytać już kogoś odpowiedniego, np, lekarza, jeśli chodzi o chorobę, choć i tak każdy przypadek różni się od innego. Jak dla mnie poradniki to książki ze wskazówkami, a nie gotową receptą na dany probem.
2 stycznia 2011 15:59 | ID: 366958
W poradnikach można znaleźć wiele ciekawych rzeczy. A czy zastosuję się do nich... jeśli efektem będą korzyści to czemu nie.
2 stycznia 2011 16:36 | ID: 366979
...zaglądam, czytam, niektóre podpowiedzi stosuję, ale nie bezmyślnie...
2 stycznia 2011 16:46 | ID: 366985
I o to chodzi Krysiu:) One są po to by doradzic, naprowadzić, a nie dyktować co mamy robić. Każdy ma swój rozumi i powinien go uzywać a nie ślepo robić to co mówią czy piszą inni.
2 stycznia 2011 18:08 | ID: 367043
A co powiecie na PORADNIK "FAMILIE.PL" ???:-D
Zbierzemy rady, wybierzemy głównych redaktorów i jeszcze wszyscy na tym zarobimy:-D
2 stycznia 2011 21:23 | ID: 367282
A co powiecie na PORADNIK "FAMILIE.PL" ???:-D
Zbierzemy rady, wybierzemy głównych redaktorów i jeszcze wszyscy na tym zarobimy:-D
Fajny pomysł, o ile ktoś nam to wyda:)
2 stycznia 2011 21:27 | ID: 367289
A co powiecie na PORADNIK "FAMILIE.PL" ???:-D
Zbierzemy rady, wybierzemy głównych redaktorów i jeszcze wszyscy na tym zarobimy:-D
Porad Ci u nas dostatek:))) każdy może pytać o co tylko zechce. Poza tym mamy przecież prawników, położne, fryzjerki....
24 lutego 2011 13:47 | ID: 429097
Czytam poradniki, jednak nie zawsze udaje mi się zastosować rady w nich zawarte...
14 kwietnia 2011 19:05 | ID: 490288
Najlepszy "poradnik" DZIECIOWY, na jaki trafiłam, to "Mądrzy Rodzice" M. Sunderland. Niestety, nakład się skończył, można kupić używany na allegro za jakieś 120-150zł, albo ukraść z internetu w formie .pdf.
"Mądrzy rodzice" to poradnik o tyle świetny, że nie ma tam żadnej poronionej autorki, przedstawiającej swoje subiektywne poglądy na wychowanie, tylko są fakty, liczby, dane, zdjęcia z tomografów, konkretne statystyki i długa jak pierun lista odnośników do publikacji naukowych. A co sobie z tym mama zrobi, i w jaki sposób przełoży na swoje macierzyństwo, to jej sprawa. Cudowna książka, bardzo polecam.
A co do takich "zwyczajnych" poradników, to jest ich na rynku tyle, że czego by sobie człowiek nie wymyślił, to znajdzie się książka w której specjalista światowej sławy stwierdzi, że tak, to najlepszy sposób. I w ten sposób TRZEBA do tego podchodzić. Odnaleźć swój światopogląd, swoją "macierzyńską technikę", i wyszukiwać poradniki zgodne z naszymi przekonaniami.
Osobiście, oprócz "Mądrych rodziców" polecam "Warto karmić piersią":
Książki Zawitkowskiego:
Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10 lat:
Dla rodziców dzieci leworęcznych taką o pozycję:
I to chyba tyle, tak z książek dla ogółu.
Jeszcze z poradników dla rodziców wychowujących wg rodzicielstwa bliskości polecam książki Wydawnictwa Mamania.
NATOMIAST nieznoszę poradników mówiących mi wprost, co mam robić, ile razy, ile czasu, w jaki sposób. Podnieś, polulać 10 sekund, odłóż, obróć, nakryj. Dlatego nie trawię T. Hogg, Superniani i innych takich, co to im się wydaje, że wszystkie rozumy pozjadały ;)
14 kwietnia 2011 19:08 | ID: 490294
W poradnikach można znaleźć wiele ciekawych rzeczy. A czy zastosuję się do nich... jeśli efektem będą korzyści to czemu nie.
Mam podobnie, wiele ciekawych pomysłów poradniki nam podsuwają ale ślepo nie można im wierzyć.
25 czerwca 2011 10:49 | ID: 570589
Wiele bestsellerowych poradników jest napisanych nie na nasze realia, ale na kulturę bycia i warunki życia obywateli stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i innych państw.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.