22 stycznia 2010 12:35 | ID: 118943
23 stycznia 2010 22:34 | ID: 119961
23 stycznia 2010 22:39 | ID: 119962
23 stycznia 2010 23:43 | ID: 119989
24 stycznia 2010 00:03 | ID: 119997
24 stycznia 2010 00:10 | ID: 119999
25 stycznia 2010 16:48 | ID: 121256
25 stycznia 2010 22:28 | ID: 121451
25 stycznia 2010 22:40 | ID: 121459
25 stycznia 2010 22:59 | ID: 121467
25 stycznia 2010 23:09 | ID: 121471
25 stycznia 2010 23:10 | ID: 121472
25 stycznia 2010 23:14 | ID: 121475
26 stycznia 2010 12:17 | ID: 121790
26 stycznia 2010 12:19 | ID: 121795
26 stycznia 2010 12:24 | ID: 121803
26 stycznia 2010 12:24 | ID: 121805
26 stycznia 2010 12:37 | ID: 121829
To nie była żadna uroczystość. Wizyta była spontaniczna, byliśmy u znajomego na piwku, no i owemu znajomemu zachciało się odwiedzić kolegę, tym kolegą był właśnie proboszcz. A, że i znajomy i mąż byli już po owym piwku, więc musiałam ich zawieżć, proboszcz z gościnności poczęstował nas kolacją, kórą sam zresztą też konsumował. I tak właśnie wyglądała ta uroczystość.
26 stycznia 2010 13:58 | ID: 121935
26 stycznia 2010 14:03 | ID: 121938
26 stycznia 2010 19:58 | ID: 122327
dziwi mnie ten temat - rozumiem że założony przez katolika dla katolików? czy ogólnie dla chrześcijan? bo pytanie innych o post w piątki chyba jest nieporozumieniem.
Jestem katoliczką, piątek ma dla mnie szczególny sens, znaczenie. Oczywiście, że poszczę. I to nie tylko nie jem mięsa, ale rezygnuję z hucznych zabaw. Jeśli się świadomie przeżywa to, w co się wierzy, to raczej naturalne. Była sytuacja, że ze względów zdrowotnych miałam inne posiłki - wtedy post był inny. Ale na stałe nie ma przeciwskazań zdrowotnych. Jak ktoś wierzy w moc modlitwy, to wierzy też w znaczeniu postu w czyjejś intencji. Proste. I nie mylę się jakoś w tym, jaki mam dzień tygodnia. Hmm, to naprawdę nie jest problem.
Zdarza mi się pościć też w inne dni - wtedy np. jest to wyrzeczenie inne, np. post od słodyczy. Traktuję to jak modlitwę. W czyjejś intencji. A potrzeb jest wiele.
A tłumaczenie, że proboszcz je mięcho w piątek, to dlaczego nie ja...Hmm, każdy odpowiada za siebie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.