Kochane kobietki czy zetknęłyście się kiedyś z poratlem pobieraczek.pl?
Ja mam z tym czymś problem.
zaczęło sie od tego,że rok temu latem przyszlo wezwanie do zapłaty przedsądowne.
wezwanie na mojego wtedy 10letniego syna który twierdzi,że nigdy z tego portalu nie korzystal.
Gdy sprawdziliśmy termin rzekomego ściągania czegoś z tej strony,okazało się,że mój syn był wtedy u babci na wakacjach ,gdzie nie miał dostępu do internetu.
Ponieważ wezwanie było bez podpisu,pieczątek i telefonu kontaktowego-zbagatelizowałam to.
Spokój był do dziś.
Gdy weszłam na moją pocztę internetową zobaczyłam maila z wezwaniem do zapłaty ale już na moje nazwisko.
Czy ktoś wie o co tu chodzi?
Czy ktoś miał doczynienia z tym portalem?
Niewiem czy dalej mam to lekceważyć czy co robić?