6 maja 2010 12:53 | ID: 205288
7 maja 2010 08:45 | ID: 205916
7 maja 2010 08:45 | ID: 205917
7 maja 2010 08:47 | ID: 205920
7 maja 2010 09:20 | ID: 205947
7 maja 2010 09:59 | ID: 205984
7 maja 2010 10:57 | ID: 206029
7 maja 2010 11:37 | ID: 206048
7 maja 2010 11:52 | ID: 206053
7 maja 2010 12:53 | ID: 206077
7 maja 2010 13:32 | ID: 206102
Odwieczny temat do dyskusji. Wiadomo, że klaps ma tyle zwolenników co i przeciwników (tych ostatnio niby coraz więcej) ale... coraz częściej słyszymy o przypadkach pobić, katowaniu coraz młodszych dzieci przez rodziców - to o czym słyszymy to pewnie niewielki odsetek takich zdarzeń. Warto zwrócić uwagę na fakt, że najczęściej są to rodzice stosunkowo młodzi, z pokoleń wychowywanych bezstresowo! Należy chyba zadać pytanie: nie czy klaps jest dobry czy zły (jest zły i nie powinno podlegać to dyskusji), ale dlaczego to się zdarza?! Wiadomo przecież, że od najmłodszych lat człowiek potrzebuje jasno określonych zasad - co, jak i gdzie powinien zrobić czy się zachować - takie są zasady wychowania. Pewne ograniczenia, czy stopniowanie pewnych doświadczeń i przezyć dziecku napewno nie jest zamachem na jego wolność. A do czego doprowadziliśmy? Tak, piszę doprowadziliśmy bo my jako rodzice, ludzie dorośli zagalopowalismy się w dawaniu pełnej swobody naszym dzieciakom. Zaczynając od domu, poprzez szkołę, gdzie prawa ma chyba tylko uczeń a wychowanie w rodzinie jest fikcją, a kończąc na ulicy, gdzie widzę 12-15 letnie dzieci włóczące się w nocy po knajpach. Efekt? Młodzi ludzie, żyjący dniem dzisiejszym, nie potrafiący radzić sobie z problemami właśnie dnia codziennego, nie mówiąc o wychowywaniu własnych dzieci. Co mają powiedzieć własnemu dziecku, które zaczyna robić tak jak kiedyś jego mama czy tata? Jakie mają argumenty? Właśnie - brak argumentów i własnego doświadczenia rodzi agresję i przemoc. Nie powinniśmy oglądać się czy klaps był dobry, czy nie - ale zacznijmy działać co zrobić aby temu zapobiec. I rozmawiajmy z dziećmi od najmłodszych lat!!! Naprawdę z dzieckiem można rozmawiać zawsze i o wszystkim. Trochę się rozpisałem :)
Jestem ojcem 3 wspaniałych dzieciaków 21, 16 i 8 lat i jestem dumny, że potrafiłem prezkazać im swoje wychowanie bez przemocy.
7 maja 2010 20:30 | ID: 206261
7 maja 2010 20:36 | ID: 206264
7 maja 2010 20:54 | ID: 206278
7 maja 2010 21:55 | ID: 206325
8 maja 2010 06:36 | ID: 206389
8 maja 2010 09:16 | ID: 206428
8 maja 2010 14:22 | ID: 206487
8 maja 2010 15:04 | ID: 206499
9 maja 2010 12:52 | ID: 206833
9 maja 2010 17:57 | ID: 206935
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.