-
1
usunięty użytkownik
2010-02-22 12:51:54
22 lutego 2010 12:51 | ID: 147743
Ja nie dałam ,bo uważam,że to ich praca i za tę pracę mają przecież zapłacone. Znam przypadki, ze dziewczyny przyniosły alkohol lub czekoladki dla lekarza i położnej. Jedna zapłaciła za to,zeby lekarz-położnik przeprowadził u niej cesarkę, choć nie było wskazań. Jak Wy odnosicie się do takich praezentów?
-
2
usunięty użytkownik
2010-02-22 12:56:28
22 lutego 2010 12:56 | ID: 147754
Pielęgniarkom, które tak pięknie się mną opiekowały dałam kawę i czekoladki
-
3
usunięty użytkownik
2010-02-22 12:56:34
22 lutego 2010 12:56 | ID: 147755
Nie - i co dziwne miałam rewelacyjną opiekę.
-
4
jkm
Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 .
Posty: 4222
2010-02-22 13:03:29
22 lutego 2010 13:03 | ID: 147771
ja też nic nie dawałama opieka była okej
-
5
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-02-22 13:40:41
22 lutego 2010 13:40 | ID: 147785
Nic nikomu nie dalam. To ich praca za którą dostają wynagrodzenie.
-
6
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-02-22 14:26:43
22 lutego 2010 14:26 | ID: 147853
alanml napisał 2010-02-22 13:40:41Nic nikomu nie dalam. To ich praca za którą dostają wynagrodzenie.
Qrcze... nie pamiętam.. lekarzom to na pewno nie... położnym nie wiem po prostu... ale chyba raczej nie... a jeśli już to na pewno była kawa i jakaś czekolada...
-
7
usunięty użytkownik
2010-02-22 15:22:37
22 lutego 2010 15:22 | ID: 147910
Ja przyznam sie bez bicia, dalam dwa razy kawke i czekoladki gdy wychodzilam ze szpitala po urodzeniu najpierw syna a potem corki. Opieke mialam super, mile babki i polozne - przy obydwu porodach. Jakos poczulam, ze musze dac cos w dowod wdziecznosci...
-
8
usunięty użytkownik
2010-02-23 09:07:36
23 lutego 2010 09:07 | ID: 148561
ostatnio taki sam temat miałam na studiach , na Antropologi kulturowej, i mieliśmy napisac własnymi zdaniami co myślimy i jak myslimy. kiedy podarunek zaczyna robić sie łapówką. A moja odpowiedź brzmiała ze podaret to mała rzecz,która cieszy,że o tej osobie pamietamy, szanujemu ją i w dowód wdzięczności dajemy jej podarek, zaś łapówka jest wtedy, gdy chcemy coś sprzedać i potem mieć jeszcze z tego zyski oczywiście po dwóch stronach, które biorą w niej udział.
-
9
osa
Zarejestrowany: 26-11-2009 14:35 .
Posty: 998
2010-02-23 09:14:15
23 lutego 2010 09:14 | ID: 148567
Zgadzam się z przedmówcą Adhd łapówka to zamierzona chęć uzyskania korzyści przez dwie strony. Zaś podarek dla położnej, salowej, lekarza, prawnika, nauczyciela, urzędnika może wiązać się z wdziędznością za pomoc i zainteresowanie się problemem człowieka, opieką. Nie przesadzajmy i nie nadużywajmy określenia ,, dawanie łapówki''
-
10
usunięty użytkownik
2010-02-23 09:23:30
23 lutego 2010 09:23 | ID: 148569
Też daliśmy kawę i czekoladki położnej, która się nami wspaniale opiekowała. Ale nie przed porodem, tylko dopiero przy wyjściu. Nie uważam tego za łapówkę. To raczej skromne wyrażenie swojej wdzięczności.
-
11
Johnny English
Zarejestrowany: 29-12-2009 20:56 .
Posty: 181
2010-02-23 09:29:44
23 lutego 2010 09:29 | ID: 148575
Adhd napisał 2010-02-23 09:07:36ostatnio taki sam temat miałam na studiach , na Antropologi kulturowej, i mieliśmy napisac własnymi zdaniami co myślimy i jak myslimy. kiedy podarunek zaczyna robić sie łapówką. A moja odpowiedź brzmiała ze podaret to mała rzecz,która cieszy,że o tej osobie pamietamy, szanujemu ją i w dowód wdzięczności dajemy jej podarek
czyli kupienie laptopa dla żony pod choinke to jest łapówka? Bo to nie jest mała rzecz która cieszy?
Z resztą odpowiedzi Adhd się zgadzam
-
12
usunięty użytkownik
2010-02-23 12:10:23
23 lutego 2010 12:10 | ID: 148737
do
Johnny English
moim zdaniem kupienie laptopa pod choinke to jest prezent, który ma czemuś służyć, lub chciałeś ją przeprosić, bo cos na rozrabiałeś,heheh, lub chciałeś ją tym prezentem przekupić. i Masz rację że laptop to nie mała rzecz, lecz większa, która służyć bedzie przez lata. też bym tak chciała aby ktos mi takie drogie prezenty robił.
POzdrawiam Adhd, przyszły socjolog ( za kilka miesięcy)
-
13
usunięty użytkownik
2010-02-23 12:16:29
23 lutego 2010 12:16 | ID: 148741
Johnny English napisał 2010-02-23 09:29:44czyli kupienie laptopa dla żony pod choinke to jest łapówka? Bo to nie jest mała rzecz która cieszy? Z resztą odpowiedzi Adhd się zgadzam
Generalnie dla swojej żony czy dla cudzej?
Generalnie wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś wykonuje swoją pracę i dostaje za to wynagrodzenie to dlaczego ja mam być takiemuś komuś "dodatkowo wdzięczna"... Mi nikt za zrobienie fajnej oferty czekoladek lub kawy do biura nie przynosi :))))
-
14
Marcin1984
Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 .
Posty: 2879
2010-02-23 12:22:03
23 lutego 2010 12:22 | ID: 148749
a czekoladki dla kierowcy autobusu za to, że chcemy, aby zatrzymał się między przystankami jest łapówką, czy nie?
-
15
usunięty użytkownik
2010-02-23 12:23:33
23 lutego 2010 12:23 | ID: 148754
Marcin1984 napisał 2010-02-23 12:22:03a czekoladki dla kierowcy autobusu za to, że chcemy, aby zatrzymał się między przystankami jest łapówką, czy nie?
A po co się ma zatrzymywać pomiędzy przystankami? Nie łaska trochę się przespacerować?
-
16
Marcin1984
Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 .
Posty: 2879
2010-02-23 12:26:31
23 lutego 2010 12:26 | ID: 148760
Mama Tymka napisał 2010-02-23 12:23:33A po co się ma zatrzymywać pomiędzy przystankami? Nie łaska trochę się przespacerować?
w mieście to i owszem. Ze spacerkiem gorzej, gdy to jest busik jeżdżący po okolicznych wioskach, nie w każdej mając przystanek
-
17
usunięty użytkownik
2010-02-23 12:28:27
23 lutego 2010 12:28 | ID: 148765
Ja bym marcin z tymi czekoladkami nie wychodziła przed szereg... jeszcze Was zamkną za korupcję. A za uśmiech czy "dziękuję" to się kierowca już nie może zatrzymać?
-
18
Marcin1984
Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 .
Posty: 2879
2010-02-23 12:31:09
23 lutego 2010 12:31 | ID: 148768
może, ale jak inspekcja nadzoru ruchu, czy transportu drogowego, czy jak oni się tam nazywają złapie, to taka przyjemność kosztuje kierowcę 4 tys. zł.
Wiem to z rozmów z kierowcami, bo dość często przejeżdżam trasę Olsztyn - Dobre Miasto busikami właśnie :-)
-
19
usunięty użytkownik
2010-02-23 12:58:28
23 lutego 2010 12:58 | ID: 148798
A ile wynosi kara dla wręczającego i przyjmującego "korzyści majątkowe"?
-
20
Marcin1984
Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 .
Posty: 2879
2010-02-23 12:59:25
23 lutego 2010 12:59 | ID: 148799
dlatego pytam, czy czekoladki to prezent, podarunek, dowód wdzięczności, czy już łapówka?