Byłam dzisiaj u ortopedy z synkiem, bo ostatnio zauważyłam, że dziwnie nóżki się jemu nachylaja podczas chodzenia. Doktor stwierdził, że ma stopy płasko-koślawe. Zaleciłzakup butów ortopedycznych powyżej kostki. Choć mój Maksio odkad zaczał chodzić to profilaktycznienosił takie buty, które podtrzymywały całą kostkę. Buty takie kosztowały około 90zł. Ortopeda stwierdził, żaby nosił buty powyżej kostek ze specjalną wkładką. Kazął weliminowac wszelkie rowerki biegowe, jeździki- czyli to wszystko co służy dziecku do odpychania. Zaleciłchodzenia na boso po trawie, piasku, kamieniach. W domu kategorycznie nie może chodzić na boso tylko w tych butach.
Może ktoś z Was ma ten sam problem lub miał. Co pomoże jeszcze dziecku w ozywracani prawidłowego chodu. Wiem, ze jazda na rowerze, chodzenie na palcach, czy chodzenie na zewnętrznej krawędzi stóp