Mam problem z Sewerynkiem, wogóle nie chce pić, ani wody, ani soków, jedynie mleko. O jedzeniu zup już nie wspomnę.Przed wczoraj około 4 godzin miał suchego pampersa, co mnie zaniepokoiło bo mimo braku picia pampers zawsze był zlany :) tej nocy siku nie zrobił wogóle. Nie wiem czy mam sie martwić czy cieszyć, że mój mężczyzna może niedługo bedzie gotowy na siusianie w nocnik?