Wiele mam mówi, że chce dla dziecka wszystkiego co najlepsze, ale co to właściwie oznacza?
Czy na co dzień wnikliwie czytamy etykiety i sprawdzamy certyfikaty?
Czego nie dajecie dziecku i z jakich powodów?
24 lutego 2017 15:27 | ID: 1365829
Ja od kad jestem na diecie zaczelam czytac etykiet. Dowiaduje sie co w danym produkcie jest zawarte, w jakich ilosciach i przede wszystkim ile ma kalorii .
27 lutego 2017 10:07 | ID: 1366101
Nie zawsze się wczytuję, w sumie i oznaczenia są coraz lepsze. Czy to produkt bez glutenu czy ekologiczny, dla wegetarian, czy nie testowany na zwierzętach widać od razu na wierzchu. Warto się ich nauczyć.
27 lutego 2017 10:33 | ID: 1366115
ja osobiście staram sie ograniczać w diecie dziecka produktów, które zawierają dużo syropu glukozowo-fruktozowego albo oleju palmowego, który zawiera dużo szkodliwych tłuszczy trans!
28 lutego 2017 13:02 | ID: 1366331
Nie zawsze się wczytuję, w sumie i oznaczenia są coraz lepsze. Czy to produkt bez glutenu czy ekologiczny, dla wegetarian, czy nie testowany na zwierzętach widać od razu na wierzchu. Warto się ich nauczyć.
Bardzo ciekawy temat. Wkrótce wyjaśnimy co one oznaczają :)
1 marca 2017 22:39 | ID: 1366570
ostatnio na takie coś uwagę zwróciłam -już nie nalewam kolejny raz picia dziecku w butelkę po kubusiu
1 marca 2017 22:41 | ID: 1366571
zwracam uwagę na wiele rzeczy jak kżda matka która chce dać dziecku to co najlepsze i naprawdę zdrowe
np. 100 gram wędliny wyprodukowano ze 175 gram mięsa - iles tam zł wiecej ale ,wiesz co jesz
1 marca 2017 22:43 | ID: 1366573
im skład mniej zawiły tym lepsze ,jak skład produktu ciągnie sie po całym opakowaniu ,a niektóre słowa czytasz pierwszy raz ...to znak ,że zostawiamy produkt w sklepie
1 marca 2017 22:54 | ID: 1366577
Kupując coś dla wnuków to sprawdzam co i jak bo ich rodzice o to dbają by było to dobrej jakości, bez konserwantów, naturalne itp. Przeniosłam też to na swoje zakupy i sprawdzam co dane produkty zawierają...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.