Rodziłam 2 razy. Już nie pamiętam tego bólu, ale na pewno bolało. U mnie na szczęście porody trwały bardzo krótko. Pierwszy 2 godz. 50 min. Drugi 1 godz. 10 min. Dodam że czas liczony od pierwszego skurczu.
Od początku nastawiłam się, że urodzę bardzo szybko. Całą ciążę wmawiałam sobie że 2 razy się zaprę i będzie po wszystkim . Pierwszy poród to 2,5 godz. niezbyt bolesnych skurczów i 20 minut parcia (niestety musiałam się zaprzeć 4 razy). Drugi poród 1,05 godz. jeszcze mniej bolesnych skurczów i 5 minut parcia (tym razem udało się po 2 skurczach partych).
Jestem żywym przykładem, że poród nie musi być długi i bolesny, choć całkowicie bezbolesnych nie ma.
Nastaw się pozytywnie i nie myśl o tym na razie. Masz jeszcze dużo czasu. Ciąża to piękny okres w życiu kobiety i szkoda zmarnować go na zamartwianie się.
Jak w 9 miesiącu będzie Ci już ciężko chodzić, siedzieć i leżeć to uwierz mi, że nie raz powiesz, że chcesz już urodzić.