26 stycznia 2010 10:44 | ID: 121685
26 stycznia 2010 10:46 | ID: 121687
26 stycznia 2010 10:55 | ID: 121699
26 stycznia 2010 11:28 | ID: 121734
26 stycznia 2010 13:48 | ID: 121921
26 stycznia 2010 14:13 | ID: 121948
5 października 2010 09:44 | ID: 303115
5 października 2010 09:45 | ID: 303120
5 października 2010 10:34 | ID: 303192
9 kwietnia 2011 09:03 | ID: 483646
Nie potrafiłabym chyba tego wytłumaczyć, dla dorosłego to traumatyczna sytuacja,a co to dopiero dla dziecka
9 kwietnia 2011 10:44 | ID: 483739
To bardzo trudne...
Moja Julka, kiedy weszła do pokoju pradziadka, a jego łóżko było puste, pytała prawie z płaczem:
A gdzie dziadek? Gdzie jest dziadke?
Myślałam, że nie dam rady...
Jednak teraz, kiedy idziemy do babci, sama wspomina:
A dziadek jest u aniołków, tam, daleko...
I pokazuje rączka w niebo.
Takiemu maluszkowi nie da sie tego inaczej wyjaśnić.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.