Bo taki mnie chyba czeka ... no nie mnie ale "moją małże" Hmm... ?
8 grudnia 2012 17:07 | ID: 874992
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
no a co miało mu się stać na piwie z kolegami? bez przesady... robienie z wypadu męża na piwo przedmiot rozmyślań 2-dniowych to lekka przesada moim zdaniem.
Oj przepraszam już milkne Ogólną dyskusje chciałam sprowokować ...ehhh
Faktem jest, że związek to nie więzienie i każdemu trochę wolności się należy:)
8 grudnia 2012 17:33 | ID: 874997
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
8 grudnia 2012 18:10 | ID: 874998
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
no a co miało mu się stać na piwie z kolegami? bez przesady... robienie z wypadu męża na piwo przedmiot rozmyślań 2-dniowych to lekka przesada moim zdaniem.
forum jest chyba po to zeby dyskutowac?
8 grudnia 2012 18:58 | ID: 875010
mojego też czasem puszczam...ale on rzadko korzysta z tego, że może....a z drugiej strony..jego nie ma całymi dniami...wiec tez bym chciała żeby posiedział ze mną i trochę mnie odciążył....
8 grudnia 2012 20:26 | ID: 875020
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
Może nie ma takiej potrzeby? Ale jeśli ma i nie są to jakieś wypady na striptiz to czemu nie?:)))
8 grudnia 2012 20:54 | ID: 875028
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
no a co miało mu się stać na piwie z kolegami? bez przesady... robienie z wypadu męża na piwo przedmiot rozmyślań 2-dniowych to lekka przesada moim zdaniem.
forum jest chyba po to zeby dyskutowac?
nie chodziło mi o to żeby nie dyskutować na forum, tylko o ogólne zaprzątanie sobie głowy myśleniem o wypadzie męża przez kilka dni to jest dziwne.
a do dyskusji nic nie mam. wyraziłam swoje zdanie. forum chyba jest od tego;)
8 grudnia 2012 23:04 | ID: 875047
Mój Mężuś to raczej domatorem jest :) Ale myślę, że jakby tylko chciał to by poszedł i na pewno wrócił.
9 grudnia 2012 01:06 | ID: 875055
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
Mój też nie wybywa..
9 grudnia 2012 01:56 | ID: 875057
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
no a co miało mu się stać na piwie z kolegami? bez przesady... robienie z wypadu męża na piwo przedmiot rozmyślań 2-dniowych to lekka przesada moim zdaniem.
forum jest chyba po to zeby dyskutowac?
nie chodziło mi o to żeby nie dyskutować na forum, tylko o ogólne zaprzątanie sobie głowy myśleniem o wypadzie męża przez kilka dni to jest dziwne.
a do dyskusji nic nie mam. wyraziłam swoje zdanie. forum chyba jest od tego;)
Tak jak juz wspomniane bylo wyzej, sa rozni faceci, jedni pojda, wroca i jest ok jak na normalnym wyjsciu, a inni przyjda jeszcze z garscia klopotow. Autorka chyba nawet pisala, ze nie chodzi tu nawet o zdrade itp. ale np o agresywne zachowanie po alkoholu, ja mam np. juz nie kolege, ale kolezanke, ktora rozrabia jak sie napije, i wlasnie jej babskie akurat w tym wypadku wypady juz kilka razy skonczyly sie nie najlepiej.
9 grudnia 2012 11:14 | ID: 875097
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
Może nie ma takiej potrzeby? Ale jeśli ma i nie są to jakieś wypady na striptiz to czemu nie?:)))
mój mąż w Olsztynie jest od niedawna i nie ma towarzystwa do takich wypadów ...
9 grudnia 2012 14:59 | ID: 875146
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
Może nie ma takiej potrzeby? Ale jeśli ma i nie są to jakieś wypady na striptiz to czemu nie?:)))
mój mąż w Olsztynie jest od niedawna i nie ma towarzystwa do takich wypadów ...
A to co innego - to nie znaczy, że nie ma potrzeby, po prostu nie ma towarzystwa:)
9 grudnia 2012 17:00 | ID: 875168
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
Może nie ma takiej potrzeby? Ale jeśli ma i nie są to jakieś wypady na striptiz to czemu nie?:)))
Streptease to jeszcze nie najgorsze zło. Sama kiedyś oglądałam w całkiem fajnym wykonaniu.
9 grudnia 2012 17:11 | ID: 875172
mój mąż nie " wybywa " na takie spotkania ...
Może nie ma takiej potrzeby? Ale jeśli ma i nie są to jakieś wypady na striptiz to czemu nie?:)))
Streptease to jeszcze nie najgorsze zło. Sama kiedyś oglądałam w całkiem fajnym wykonaniu.
też tak uważam;)
9 grudnia 2012 20:53 | ID: 875237
Ja nie robię problemu :) Chociaż jeden wieczór mam spokojny ;P
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.