Witam, mam 18 lat, moja dziewczyna ma 17 lat ma piękną figure, moim zdaniem niczego jej nie brakuje, jesteśmy ze sobą dopiero rok, na początku kochaliśmy się nawet 4 razy dziennie, można powiedzieć, że to był nasz chleb powszedni, zaznacze od razu z góry ze nigdy jej nie zdradziłem. Od jakiegoś miesiąca straciłem ochotę na seks, nie chodzi tu o zmęczenie bo czuje się na siłach, ale po prostu nie mam ochoty, nie wiem dlaczego tak się dzieje, bo na początku moja dziewczyna myślała, że jestem uzależniony od seksu. Ostatnio przeważnie to ona nakręca intymne sytuacje,ale nie robi tego częstotego, jeżeli odmówię to uważa, że ją zdradzam, ale tak nie jest. Czuje, że chyba jest coś ze mną nie tak, bo skoro ją kocham i chciałbym się związać z nią na dłużej, zawsze starałem się zaspokajać jej potrzeby kupowałem kwiaty, jakieś drobne upominki, poświęcałem jej cały swój wolny czas, nie byłem z nią tylko dla jednego. A teraz co? Kochamy się może raz na tydzień. Dziwi mnie ta sytuacja, ponieważ jestem młodym człowiekiem i powinienem cały czas tylko myśleć o tym, a tak nie jest. Co może być tego przyczyną?