29 kwietnia 2008 15:03 | ID: 740
29 kwietnia 2008 15:23 | ID: 742
29 kwietnia 2008 15:49 | ID: 743
29 kwietnia 2008 16:10 | ID: 744
29 kwietnia 2008 16:18 | ID: 745
29 kwietnia 2008 16:20 | ID: 746
29 kwietnia 2008 16:31 | ID: 747
29 kwietnia 2008 16:39 | ID: 748
29 kwietnia 2008 16:51 | ID: 749
22 lutego 2009 22:44 | ID: 15099
24 lutego 2009 17:06 | ID: 15260
17 marca 2009 22:15 | ID: 17423
18 marca 2009 11:41 | ID: 17449
8 stycznia 2010 19:07 | ID: 106040
8 stycznia 2010 21:34 | ID: 106125
10 stycznia 2010 15:35 | ID: 107188
15 stycznia 2010 10:37 | ID: 112103
Ciężka sprawa z tą adopcją. Faktycznie jest tak, że najwięcej małżeństw rozpada na samym początku, jednak co ciekawe, drugim etapem w życiu w którym występuje zwiększona liczba rozwodów jest ten, w którym pojawia się dziecko. Osoby decydujące się na adopcje powinny mieć świadomość odpowiedzialności jaka na nich ciąży. Wcale nie jest lepiej przejść z koszmaru w domu dziecka do koszmaru jaki mu zafunduje rozpadające się małżeństwo.
15 stycznia 2010 10:40 | ID: 112107
15 stycznia 2010 11:04 | ID: 112141
15 stycznia 2010 11:06 | ID: 112146
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.