koronkaKategorie: Żyj chwilą, Zainteresowania Liczba wpisów: 82, liczba wizyt: 220293 |
Nadesłane przez: szydelko dnia 10-03-2014 16:01
Nie,nie ,nie myślę o żadnej drastycznej diecie.Chodzi o ograniczenie szczególnie słodyczy.Wczoraj odwiedziła nas wnusia z rodzicami.Synowa dzielnie karmi małą piersią,a Maja rośnie i jest coraz piękniejsz,a uśmiecha się nawet przez sen.Dzisiaj byłam z mężem na długim spacerze w lesie.Pogoda była cudna .Starałam się zrobić kilka zdjęć pojawiającej się wiosny;kwitnacą leszczynę,żółty kwiatek,świeża trawka,przebiśniegi, krokusy,stokrotki.Był też żółty motylek,ale nie chciał pozować i uciekał z kadru.Może uda mi się umieściś niektóre zdjęcia w galeri,bo jak wiecie marna jest moja obsługa komputera,ale się uczę.Po spacerze jestem zmęczona ,bo trochę mało spałam po nocce w pracy.Mimo to dzień jest bardzo udany.
Nadesłane przez: szydelko dnia 07-03-2014 08:50
Wszystkie imprezy zaliczone.Chrzciny wnusi prześliczne ,bardzo dużo emocji.Maja była grzeczniutka prawie wcale nie płakała.Syn i synowa bardzo troskliwi rodzice,a my dziadkowie szczęśliwi bo bardzo dlugo czekaliśmy na wnuki.Wreszcie można będzie pomyślęć o diecie spacerach i odpoczynku,aby naprać siły gdy trzeba będzie pomóc przy opiece nad dzieckiem.
Nadesłane przez: szydelko dnia 01-03-2014 11:19
Wczoraj były urodziny mojej siostry.Ależ ona piecze i gotuje.Były pączki faworki,i tak piękne ciasta, że nie sposób było prawie wszystkiego nie spróbować.Całe moje staranie aby zgubić trochę wagi na chrzciny małej Majki spełzło na niczym.Może dzisiaj spróbuję się oszczędzać żeby zniwelować wczorajsze obżarstwo.Do tego jeszcze mój syn strasznie kaszle.Wrócił wczoraj z internatu i całą noc kaszlał.Dzisiaj nie ma lekarza więc nie wiem czy mamy się udać do przychodni całodobowej,zobaczymy.