Dzisiaj na forum rozgorzała dyskusja na temat mitomanii. Mitomania to patologiczna skłonność do kłamania, mijania się z prawdą i opowiadania nieprawdziwych historii, przedstawiających najczęściej opowiadającego w korzystnym świetle. Różni się od zwykłego kłamstwa tym, że osoba opowiadająca, sama nie jest w stanie oddzielić prawdy od własnej fantazji.
Osoba, która notorycznie kłamie lubi znajdować się w centrum uwagi i opowiadać historie dotyczące swojej osoby. Uwidacznia się u niej silnie zakorzeniony egocentryzm, często powiązany z niską samooceną. Zmyśla, bo życie wydaje jej się nieciekawe. Wymyśla historie, które nigdy nie miały miejsca, lub miały miejsce, ale wyglądały zupełnie inaczej. Chce zwrócić na siebie uwagę, dąży do tego, aby inni ją lubili i podziwiali. Mitoman sprawia wrażenie człowieka, który wiele przeszedł, przedstawia swoje życie jako barwne i bardzo dramatyczne.
Koloryzowanie zawsze zaspokaja pewne potrzeby. Bywa, że kiedy człowiek nie jest do końca zadowolony z rzeczywistości, stara się stworzyć lepszą, nie zawsze prawdziwą. Poprawia w ten sposób swoje samopoczucie i podnosi własną samooceną. Bywa, że zaczyna brnąć w to zachowanie i traci nad tym kontrolę.
Są tacy, którzy myślą, że Internet daje anonimowość i z racji tej anonimowości można być kim się chce, maltretowaną kobietą, śmiertelnie chorą osobą, czy też zgwałconą dziewczyną.
Prawda jednak wcześnie, czy później wyjdzie na jaw. Potrafimy odróżnić prawdę od fikcji. Trzeba jednak uważać, bo nigdy nie wiadomo, czy osoba z którą na forum, czy na gg rozmawiamy, jest taką, za jaką się podaje.
Smutne to...
Zamknij