ja i oniKategorie: Praca i kariera, Żyj chwilą Liczba wpisów: 6, liczba wizyt: 20508 |
Nadesłane przez: dorcia46 06-02-2016 12:41
dawno mnie tu nie było,nie miałam nastroju na pisanie.jest weekend i bida z nędzą.J idzie nareszcie w poniedziałek do pracy.szef miał zapalenie oskrzeli i leżał w łóżku.w domu się wszystko skończyło.dobra koniec żalów.w pracy za to wesoło.pracuję w firmie ogrodniczej zajmującej się produkcją,obsdzaniem miast,zakładaniem ogrodów itp.sprawy.lubię pracę w ziemi,z roślinami.łatwo i lekko nie jest,ale satysfakcjonująco.pytają mnie niektórzy-co takiego jest w tej brudnej robocie.dużo.rośliny to jak małe dzieci.najpierw trzeba je posiać,podlewać by wyrosły,potem posadzić do donniczek i znowu pielęgnować a ostatni etap to jak dziecko wyfruwa z domu tak i roślina zostaje posadzona na stałe miejsce.czuję się jak matka,która dziecko wychowuje by je wypuścić z domu w świat.kto tego nie zrozumie to nie będzie roślin kochał.wszyscy czekają na wiosnę,bo dla nas zaczyna się gorący sezon.
życie pisze scenariusze taki a nie inne.każdy z nas ma zapisaną książkę,a dzień po dniu przewracane są jej strony.moja książka pisze się dalej i mam nadzieję,iż nie będzie przypominać horroru.
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p19628,jest-ok.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b1064-1,ja-i-oni.html