On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 535745 |
Nadesłane przez: anetaab 07-08-2011 22:41
To strasznie smutne , kiedy traktuje się kogoś jak zło konieczne.
Mam tego pełną świadomość, ale inaczej już nie umiem...
Wiele mięsięcy mineło, zanim pogodziłam się z sytuacją,
nauczyłam się obojętności, czas zrobił swoje...
Już nigdy nie będzie inaczej, oby z pespektywy czasu okazało się, że podjęlam dobrą decyzję.
Na dzień dzisiejszy uważam, że jest najlepszą jaką podjąc mogłam, czym zaowocuje, to sie okaże
Wiem, że to dość haotyczny wpis, ale to jest ta chwila, kiedy po głowie krążą złe myśli.
Jutro wizyta ...